Żużel. Prezes Wilków nie ma wątpliwości! Zapowiada walkę z Unią w hicie!

15 godzin temu

Coraz intensywniej polskie zespoły przygotowują się nadchodzących rozgrywek i analizują ligowych rywali. Szczególnie ciekawie powinno być na zapleczu PGE Ekstraligi, gdzie wiele drużyn dysponuje podobnym potencjałem sportowym. Wątpliwości co do wysokiego poziomu Metalkas 2. Ekstraligi nie ma prezes Cellfast Wilków Krosno.

Nie przesadzimy mówiąc, iż na drugim szczeblu rozgrywkowym będziemy mogli oglądać nazwiska klasy światowej. Największym z nich jest Janusz Kołodziej, a ogromne wrażenie robi też chociażby Szymon Woźniak, Tai Woffinden czy weterani zaplecza z Krzysztofem Buczkowskim na czele. Prezes Cellfast Wilków nie ma wątpliwości, iż tak mocnych rozgrywek nie było nigdy.

– Prawdopodobnie będą to najsilniejsze rozgrywki zaplecza PGE Ekstraligi w historii. Co roku ta liga staje się coraz mocniejsza, bowiem z różnych powodów zawodnicy z dużym doświadczeniem ekstraligowym przenoszą się szczebel niżej – mówi nam Grzegorz Leśniak.

Żużel. Tym miejscem oczarowany był Nawałka. Teraz Wilki budują tam mocny zespół!

Żużel. Ratajczak o wyborze Falubazu i atakach z Leszna. „Nie wahałem się” (WYWIAD)

Wśród głównych faworytów wymienia się Unię Leszno i Polonię Bydgoszcz, ale kibice nie skreślają również Stali Rzeszów. Historia pokazała już nieraz, iż zespoły notowane niżej potrafiły zaskoczyć. Było tak chociażby w 2021 roku, gdy Wilki Krosno pokonały w finale zdecydowanego faworyta z Zielonej Góry. Nikogo nie można zatem skreślać przed rozpoczęciem sezonu.

– W zasadzie mamy kilku faworytów rozgrywek, a kilka lat temu faworyt był jeden – Falubaz Zielona Góra. Składy są mocno wyrównane, wszyscy wydają się silni, a jak będzie? Tor wszystkich zweryfikuje – przypomniał prezes Cellfast Wilków.

Żużel. Szefowała klubowi, teraz wchodzi do polskiej kadry! Milionerka o kulisach

Żużel. istotny komunikat Stali! Chwalą się spłatą długów!

Terminarz na początku nie rozpieszcza ćwierćfinalisty minionych rozgrywek. Kibiców na stadion z pewnością przyciągnie świąteczny pojedynek z leszczyńskimi „Bykami”. Oprócz gwiazdorskiej kadry i tytułów na koncie drużyny z województwa wielkopolskiego, smaczku dodaje fakt, iż fani obu drużyn delikatnie mówiąc nie polubili się, gdy Wilki zaliczyły roczny epizod w PGE Ekstralidze.

– Nas już na sam początek czekają bardzo trudne mecze. Zaczynamy na wyjeździe w Ostrowie, a już w drugiej kolejce podejmujemy Fogo Unię Leszno. Szykuje się świąteczny hit w Krośnie – stwierdził Leśniak.

Idź do oryginalnego materiału