Betard Sparta musiała odrobić u siebie 14 punktów, by myśleć o awansie do finału. Po 10 biegach na tablicy wyników widniał remis i wrocławianie byli już w trudnej sytuacji. Rusko na odprawie postanowił pobudzić drużynę. – Trzeba było przywrócić wiarę w to, iż walczymy do końca i mamy do tego narzędzia – mówił szef Sparty w 5. odcinku serialu „Jazda o złoto. Żużel na podsłuchu” na Canal+ Online.
– Leszno po 10. biegach przegrywało 14 punktami i skończyło się remisem. W ciągu pięciu biegów odrobiło 14 punktów. Ku*wa, pokażmy, iż mamy jaja! – wypalił Rusko.
Żużel. Wspiął się na żużlowy szczyt. 63. urodziny duńskiego mistrza
Gdy głos zabrał Artiom Łaguta i rzucił, iż kluczem będzie dobry start, prezes natychmiast zareagował. Wytknął żużlowcowi, iż dzień wcześniej na treningu nie chciał startować spod taśmy. – Ale wczoraj nie chciałeś jechać ze startu i wtedy trzeba było tego pilnować. Dzisiaj po prostu trzeba wyjeżdżać – odpowiedział.
Po tej odprawie Sparta zaczęła jechać lepiej, ale strat z pierwszego meczu już nie odrobiła. – Byłem wściekły, bo uważam, iż kolejny raz przegrywamy swoją szansę. I o ile wcześniej można było znaleźć usprawiedliwienie, o tyle w tym roku mieliśmy wszystko. Wszyscy byli zdrowi i mogliśmy udowodnić na torze swoją wartość – podsumował Rusko.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Drabik będzie jeszcze lepszy w GKM?! Mówi o tym otwarcie!
Żużel. Zmarzlik zgarnia Złote Koło 2025! TOP 10 sezonu Michała Korościela (WYNIKI)
Żużel. Zapytaliśmy Kazika o… żużel! Wspomniał bieg Szczakiel vs Mauger!

2 godzin temu














