Żużel. Pozytywne akcenty w Unii. Stal górą w derbach (RELACJA)

1 dzień temu

Remisy przeplatane zwycięstwami gospodarzy – tak wyglądała pierwsza seria derbów Południa. Na otwarcie zawodów ambitnie z pierwszego pola ruszył Marko Lewiszyn, jednak wjechał mu w paradę Nicolai Klindt. Za doświadczonym Duńczykiem jechali obaj goście, i w tym zestawie wyścig dotarł do mety. W biegu juniorskim popisał się Adrian Przybyło, który chciał przewodzić stawce. Przez pewien moment jechał za prowadzącym kolegą z pary Franciszkiem Majewskim, jednak Przybyłę minęli Radosław Kowalski i Jan Heleniak. Młodzieżowiec gospodarzy wyszarpał jednak punkt, wyprzedzając drugiego z nich. W trzeciej potyczce zanosiło się na podwójny triumf duetu Žagar-Lahti. Najpierw jednak między nich wjechał Paweł Przedpełski, a następnie Marcin Nowak. Na koniec tej części zawodów mocne uderzenie pary Rew-Majewski. Temu drugiemu ewidentnie starał się przeszkodzić Radosław Kowalski, ale po kontakcie z Majewskim stracił dystans. 15:9 to wynik po pierwszej części zawodów.

Na otwarcie drugiej części meczu pecha mieli tarnowianie – przed startem zastrajkował motocykl Timo Lahtiego. Mechanicy fińskiego zawodnika ze szwedzką licencją nie zdążyli przyprowadzić zastępczego motocykla, został więc wykluczony. W powtórce Mateusz Szczepaniak popełnił błąd na starcie i Marcin Nowak oraz Nicolai Klindt nie mieli problemów z pokonaniem go. O ile początkowo Szczepaniak jechał jeszcze w kontakcie z Duńczykiem, później stracił dystans. Paweł Przedpełski poprawił swoje notowania po zwycięstwie w szóstym wyścigu. Matej Žagar wraz z Marko Lewiszynem pokonali mało doświadczonego Adriana Przybyłę. Siódme ściganie to rezerwa taktyczna – Jana Heleniaka zastąpił Radosław Majewski. Szans rywalom nie dał jednak Jacob Thorssell, do którego dołączył Keynan Rew. Ten fragment spotkania gospodarze zamykali z czternastopunktową przewagą nad rywalami (28:14).

Żużel. Szwed przedwcześnie wrócił na tor? „Nie dawałem rady w 100%”

Żużel. „Kto nie idzie, ten z Tarnowa”. Stal podgrzewa atmosferę przed derbami!

Ósmy wyjazd na tor rozpoczął się wraz z walką Szczepaniaka i Przedpełskiego na starcie. To dało podopiecznym Stanisława Burzy drogę do prowadzenia w tym biegu. Radosław Kowalski przeciął linię mety jako pierwszy, ale Szczepaniak niemal do końca nie mógł być pewny swojej pozycji. Nie odpuszczał bowiem Przedpełski. Žagar znów na fali w swoim trzecim starcie. Początkowo prowadził, u boku mając Marko Lewiszyna, tego jednak wyprzedził Keynan Rew. Zmniejszył tym samym rozmiar triumfu „Jaskółek”. Słabego Timo Lahtiego zastąpił na koniec tej części meczu Fraser Bowes. Nicolai Klindt od razu pokazał, kto tu rządzi. Za nim jechali obaj goście, ale podczas jazdy na trzeciej pozycji upadł właśnie Bowes. Arbiter Arkadiusz Kalwasiński wykluczył go z powtórki. W tej ponownie Klindt zamknął Radosława Kowalskiego.Ten pokazał się z ambitnej strony, walcząc z Nowakiem. O ile Klindt był pewny swojej wygranej, prowadząc z dużą przewagą, pozostali dwaj uczestnicy walczyli niemal do mety. Górą młodość, czyli Kowalski. 35:25 to wynik meczu po 2/3 wyścigów.

Żużel. Faza zasadnicza KLŻ na ostatniej prostej. Te spotkania będą kluczowe!

Jedenasty wyścig to kolejna rezerwa taktyczna Stanisława Burzy. W parku maszyn znów został Igor Gryzło, a do boju ruszył Mateusz Szczepaniak. To był strzał w dziesiątkę, bo ten zawodnik jako pierwszy zobaczył flagę w szachownicę. Jacob Thorssell zabrał Marko Lewiszynowi punkt. Dwunasta odsłona rywalizacji także przyniosła podział punktów; Nicolai Klindt znów udanie otworzył ściganie, ale nękał go Matej Žagar. Osytatecznie Słoweniec przedarł się na czoło stawki, choć na chwilę Klindt wrócił na pierwsze miejsce. Przed wyścigami nominowanymi przez cały czas dziesięć oczek zapasu rzeszowian-41:31.

Żużel. Pogoda zaczyna torpedować mecze! Spotkanie Ekstraligi odwołane

W wyścigach nominowanych rutyna spotkała się z młodością. Mecz i losy punkt bonusowy były rozstrzygnięte, oba zespoły sięgnęły więc po rezerwy. Tu wyskoczył ze startu Marko Lrewiszyn, któremu spojoju nie dawali Adrian Przybyło i Wiktor Rafalski. Przybyło spadł na tył stawki. Fraser Bowes przedostał się za plecy kolegi z drużyny, dając przybyszom z Małopolski podwójny triumf. Mateusz Szczepaniak znów popisał się najlepszym refleksem, tym razem na zamknięcie meczu. Franciszka Majewskiego zatrzymał Radosław Kowalski. Tarnów w natarciu! Zawodnicy z Małopolski byli na autostradzie do wygranego biegu – i zrobili to. Bieg wygrany 5:1 dał rezultat 48:42. Gospodarze biorą wszystko, także punkt bonusowy.

11.runda Metalkas 2.Ekstraligi

Texom Stal Rzeszów-Autona Unia Tarnów 48:42 (pierwszy mecz 47:43, bonus Texom Stal)

Texom Stal: Jacob Thorssell 4+1 (0,3,0,1*,-), Keynan Rew 10+1 (3,2*,2,3), Nicolai Klindt 10+1 (3,2*,3,2), Marcin Nowak 7+1 (1*,3,1,2,-), Paweł Przedpełski 8+1 (2,3,1,2*), Franciszek Majewski 6+1 (3,2*,0,1), Adrian Przybyło 2+1 (1,0,1*,0), Wiktor Rafalski 1 (1,0)

Autona Unia: Marko Lewiszyn 6+2 (1*,1*,1,0,3), Matej Žagar 11 (3,2,3,3), Mateusz Szczepaniak 11+1 (2,1,2*,3,0,3), Igor Gryzło 0 (-,-,-), Timo Lahti 0 (0,w,0,-,-,-), Radosław Kowalski 11+1 (2,1,1,3,2,2*), Jan Heleniak 0 (0,0,-,0), Fraser Bowes 3+1 (w,1,2*)

Bieg po biegu:

1. KLINDT, Szczepaniak, Lewiszyn, Thorssell 3:3

2. MAJEWSKI, Kowalski, Przybyło, Heleniak 4:2 (7:5)

3. ŽAGAR, Przedpełski, Nowak, Lahti 3:3 (10:8)

4. REW, Majewski, Kowalski, Heleniak 5:1 (15:9)

5. NOWAK, Klindt, Szczepaniak, Lahti (w/2min.) 5:1 (20:10)

6. PRZEDPEŁSKI, Žagar, Lewiszyn, Przybyło 3:3 (23:13)

7. THORSSELL, Rew, Kowalski, Lahti 5:1 (28:14)

8. KOWALSKI, Szczepaniak, Przedpełski, Majewski 1:5 (29:19)

9. ŽAGAR, Rew, Lewiszyn, Thorssell 2:4 (31:23)

10. KLINDT, Kowalski, Nowak, Bowes (w) 4:2 (35:25)

11. SZCZEPANIAK, Nowak, Thorssell, Lewiszyn 3:3 (38:28)