3 godzin temu
2017, 2020 i 2025 – to są sezony, w których Mrozek spadał z INNPRO ROW-em Rybnik z PGE Ekstraligi. Oczywiście, w tym miejscu należy przypomnieć, iż pierwszy spadek rybniczan był podyktowany odjęciem meczowych punktów po dopingowej wpadce Rosjanina Grigorija Łaguty. Drużyna wówczas spadła z szóstej, gwarantującej pewne utrzymanie pozycji na ósmą i bezpośrednio zleciała do niższej klasy rozgrywkowej.
Zwrócił się do kibiców przed finałem ligi. Filmik Kaczmarka porusza serce (WIDEO)
Jepsen Jensen zagrozi Zmarzlikowi? Może być „czarnym koniem” w Grand Prix (ANALIZA)
Kolejne dwa spadki to już zdecydowanie najsłabszy skład w lidze i rola „outsidera” namaszczona przez ekspertów oraz kibiców na długo przed rozpoczęciem zmagań, adekwatne od zimy. W 2020 roku ROW wygrał zaledwie jedno spotkanie, natomiast w kończącym się sezonie trzy – z Gezet Stalą Gorzów i Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa w rundzie zasadniczej oraz Stelmet Falubazem Zielona Góra w pierwszej części fazy play-down.
Przed sezonem nie brakowało opinii, iż ROW może choćby nie wygrać meczu, ale aż tak źle nie było. Rohan Tungate, zwłaszcza na początku rozgrywek, miał swoje momenty, wchodząc do elity i imponując jazdą na tzw. świeżości. Maksym Drabik odjechał najlepszy sezon od 2019 roku, a Kacper Pludra wygrał swoje pierwsze trzy wyścigi w seniorskiej karierze. Na tym kończą się pozytywy.
Ryzykowny ruch Wilków Krosno? Te słowa mogą niepokoić
Madsen stracił na wartości. Nie na taką jakość liczyli w Falubazie (ANALIZA)
ROW nie ma już choćby matematycznych szans na utrzymanie. Aktualnie przegrywa w Gorzowie 22:38. U siebie uległ Stali 39:51.
Bilans ROW-u Rybnik w PGE Ekstralidze za rządów Mrozka:
Sezon 2016 – 6. miejsce
Sezon 2017 – 8. miejsce SPADEK
Sezon 2020 – 8. miejsce SPADEK
Sezon 2025 – 8. miejsce SPADEK
Kibice mają dość. Po ostatnim meczu w Rybniku grupa dopingująca napisała oświadczenie, które możecie przeczytać TUTAJ.
