Żużel. Zagar spuścił Unię! Orzeł uratowany! (RELACJA)

2 godzin temu

To spotkanie gospodarze, mający cztery punkty przewagi po pierwszym spotkaniu w Małopolsce, otworzyli z przytupem. Ekipa Macieja Jądera, którą reprezentowali Matej Žagar i Andreas Lyager, nie dała szans rywalom. Najlepiej spod taśmy wyskoczył jadący na pierwszym polu Słoweniec, do którego gwałtownie dołączył Andreas Lyager. Goście jechali ze sporą stratą i nie byli w stanie zmienić niczego w swoim położeniu. Wyścig juniorski przyniósł małe perturbacje. Na starcie zwarli się Jan Heleniak i Olivier Buszkiewicz, więc arbiter Michał Sasień musiał powtórzyć wyjazd na tor. Tu poza konkurencją był Radosław Kowalski, którego nękał duet gospodarzy, ten jednak odparł te ataki. Szczególnie blisko był Olivier Buszkiewicz. Do trzeciej potyczki lepiej ruszyli gospodarze, zajmujący tory pierwszy i trzeci. Jadący na drugim miejscu Robert Chmiel stracił pozycję na rzecz Marko Lewiszyna i choć chciał wrócić na wcześniejsze miejsce, nie udało mu się to. Ostatni bieg tej serii przyniósł podział punktów. Jako rezerwa taktyczna w miejsce Sebastiana Madeja pojawił się Timo Lahti. Wraz z Kowalskim wyszli na prowadzenie, jednak najpierw Polaka, a potem Fina ze szwedzkim paszportem minął Mikkel Andersen. 15:9 to stan rywalizacji po czterech wyścigach.

Jako kolejna rezerwa taktyczna zamiast Sebastiana Madeja w potyczce piątej pojawił się Marko Lewiszyn. I tu nie obyło się bez kłopotów – nierówno podniosła się taśma startowa, dając fory zawodnikom z pól wewnętrznych. Drugie podejście okazało się zbawieniem dla gości, którzy momentalnie po wyjeździe spod taśmy przewodzili stawce. Chciał im przeszkodzić Andreas Lyager, ale ukraiński zawodnik gości nie uległ mu. Choć w tym momencie zawodnicy H. Skrzydlewska Orła mieli tylko dwa punkty przewagi nad Autona Unią, ten stan gwałtownie uległ zmianie. Najpierw bieg szósty, w którym triumfował Robert Chmiel, a Seweryn Orgacki obronił się przed Fraserem Bowesem. Później zaś wieńczący tę część zawodów pewny triumf pary Žagar-Andersen. Mateusz Szczepaniak i Jan Heleniak niespecjalnie mieli coś do powiedzenia. Tym samym przewaga gospodarzy po siedmiu wyścigach wynosiła już 25:17.

Żużel. Reakcja środowiska na nagranie Kaczmarka. Duże wpłaty gwiazd!

Żużel. To nie Motor musi zdobyć złoto?! Kępa o finale i budżecie na kolejne lata!

W trzecim fragmencie zawodów nieznacznie lepsi byli miejscowi. Na początku Maciej Jąder nie mógł być zadowolony ze swoich podopiecznych – to były zawodnik H. Skrzydlewska Orła, Timo Lahti, przypomniał sobie, jak się jeździ na Motoarenie. Lahti wyrwał ten triumf po ataku na Roberta Chmiela. Dziewiąty wyjazd na tor to kolejny triumf Žagara, , któremu partnerował Marko Lewiszyn. Pierwotnie zanosiło się na podwójny triumf zespołu Stanisława Burzy, ale już po chwili…to para gospodarzy była z przodu. Atak przypuścił Lewiszyn, który na moment odebrał punkty Mikkelowi Andersenowi. Młody Duńczyk się odgryzł, jednak rywal konsekwentnie wcielił w życie swój plan. Andreas Lyager popełnił błąd na początku dziesiątego starcia i od razu stracił dystans do reszty. Ciężar walki wziął na siebie Patryk Wojdyło, z sukcesem zresztą. Radosław Kowalski trzymał się blisko Wojdyły, jednak celu nie osiągnął. Wynik 35:25 po 2/3 spotkania oznaczał, iż to gospodarze byli coraz bliżej utrzymania w Metalkas 2.Ekstralidze.

Żużel. Widziane zza Odry. O czarnoksiężnikach, świętej trójcy i Lwich zmianach (FELIETON)

Żużel. Takiego pożegnania jeszcze nie było! Podziękował kibicom na… billboardach!

Żużel. Czy Paweł Zmarzlik miał oferty z innych teamów? Brat mistrza o kulisach pracy!

Ostatnie odsłony rywalizacji przed wyścigami nominowanymi były tylko „kropką nad i”, jeżeli chodzi o dominację H. Skrzydlewska Orła. Bezkonkurencyjny w jedenastym wyjeździe na tor był Patryk Wojdyło, jego słoweński kolega z pary potrzebował nieco więcej czasu, by poradzić sobie z Mateuszem Szczepaniakiem. Jako pierwszy w dwunastym biegu linię mety przeciął Seweryn Orgacki, który poradził sobie z presją wywieraną ptzez Marko Lewiszyna. Na Mateusza Bartkowiaka czyhał Jan Heleniak, ale młody tarnowianin upadł na ostatnim wirażu. Trzynaste starcie to kolejny raz, kiedy zabłysnął Mikkel Andersen. To on jechał z przodu, jazdą po szerokiej dołączył do niego Robert Chmiel. Zawodnicy w białym i żółtym kasku tracili z czasem coraz więcej do prowadzących, aż Timo Lahti zrezygnował z jazdy. Dwadzieścia punktów zapasu łodzian (49:29) oznaczała, iż Autona Unia żegna się z Metalkas 2. Ekstraligą.

Żużel. Woźniak zabrał głos po fatalnym wypadku w Pardubicach. Co z barażem?

Z walki na łokcie i barki na starcie czternastego biegu między Olivierem Buszkiewiczem i Fraserem Bowesem zwycięsko wyszedł Polak. Dołączył do niego Mikkel Andersen, który wysforował się na prowadzenie. Choć do Buszkiewicza zbliżył się Mateusz Szczepaniak, ten był nieugięty. choćby ostatni wyścig nie mógł odbyć się w spokoju. Posłuszeństwa odmówiła taśma startowa. Kiedy już udało się ruszyć, start należał do Mateusza Bartkowiaka i Patryka Wojdyły, ale oto zbliżył się Marko Lewiszyn. Po chwili…był już na czele stawki. Remis oznaczał ostateczny wynik 57:33.

REKLAMA, 18+

Specjalna promocja STS na sezon PGE Ekstraligi oraz Metalkas 2. Ekstraligi:

– Nagrodą jest 207 zł za wytypowanie zwycięzcy dowolnego meczu Ekstraligi i 2. Ekstraligi odbywających się do 5 października 2025 (REGULAMIN PROMOCJI TUTAJ)

Zarejestruj się z kodem POBANDZIE PROMO I TYPUJ: (LINK DO REJSTRACJI)

WARUNKI OBROTEM BONUSU OTRZYMANYM W RAMACH AKCJI:

– 2x po kursie 1.91 na wygranych kuponach (różni się to od nowej oferty powitalnej!)
– wymagany pierwszy depozyt na kwotę minimum 50 zł
– minimalna stawka kuponu – 2 zł
– w akcji udział biorą kupony SOLO oraz AKO z klasycznej oferty przedmeczowej
– dotyczy pierwszego zawartego zakładu
– kupon musi być rozliczony jako wygrany
– wymagana akceptacja zgód marketingowych
– akcja NIE ŁĄCZY SIĘ z zakładem bez ryzyka

18.runda Metalkas 2.Ekstraligi (rewanżowy mecz o 7.-8. miejsce)

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź-Autona Unia Tarnów 57:33 (pierwszy mecz 47:43)

H. Skrzydlewska Orzeł: Matej Žagar 11+1 (3,3,3,2*,-), Mikkel Andersen 11+2 (3,2*,1,2*,3), Andreas Lyager 3+1 (2*,1,0,-), Patryk Wojdyło 11 (3,0,3,3,2), Robert Chmiel 9 (1,3,2,3), Olivier Buszkiewicz 5+2 (2,0,1*,2*), Seweryn Orgacki 5+1 (1*,1,3), Mateusz Bartkowiak 2 (1,1)

Autona Unia: Fraser Bowes 0 (0,0,0,-,0), Marko Lewiszyn 13+1 (2,2*,2,2,2,3), Timo Lahti 9 (1,2,3,3,d,-), Sebastian Madej 0 (-,-,-,-), Mateusz Szczepaniak 5+1 (0,1,1*,1,1,1), Radosław Kowalski 6+1 (3,1*,0,2,0,0), Jan Heleniak 0 (0,0,u), Adrian Gorzkowski 0 (NS)

Bieg po biegu:

1. ŽAGAR, Lyager, Lahti, Bowes 5:1

2. KOWALSKI, Nuszkiewicz, Orgacki, Heleniak 3:3 (8:4)

3. WOJDYŁO, Lewiszyn, Chmiel, Szczepaniak 4:2 (12:6)

4. ANDERSEN, Lahti, Kowalski, Buszkiewicz 3:3 (15:9)

5. LAHTI, Lewiszyn, Lyager, Wojdyło 1:5 (16:14)

6. CHMIEL, Lewiszyn, Orgacki, Bowes 4:2 (20:16)

7. ŽAGAR, Andersen, Szczepaniak, Heleniak 5:1 (25:17)

8. LAHTI, Chmiel, Buszkiewicz, Kowalski 3:3 (28:20)

9. ŽAGAR, Lewiszyn, Andersen, Bowes 4:2 (32:22)

10. WOJDYŁO, Kowalski, Szczepaniak, Lyager 3:3 (35:25)

11. WOJDYŁO, Žagar, Szczepaniak, Kowalski 5:1 (40:26)

12. ORGACKI, Lewiszyn, Bartkowiak, Heleniak (u) 4:2 (44:28)

13. CHMIEL, Andersen, Szczepaniak, Lahti (d) 5:1 (49:29)

14. ANDERSEN, Buszkiewicz, Szczepaniak, Bowes 5:1 (54:30)

15. LEWISZYN, Wojdyło, Bartkowiak, Kowalski 3:3 (57:33)

Idź do oryginalnego materiału