3 dni temu
Dalsze istnienie Orła Łódź wciąż nie jest pewne. Termin 30 września wyznaczony dla potencjalnych nabywców minął, a klub wciąż nie znalazł nowego właściciela. W związku z tym zdecydowano o przystąpieniu do postępowania licencyjnego. Dzięki temu Orzeł będzie mógł wystartować w przyszłym roku w rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi, a potencjalni kupujący zyskają więcej czasu.
Saga związana ze sprzedażą Orła Łódź przez Witolda Skrzydlewskiego trwa tak adekwatnie od kilku lat. Najważniejsza persona w łódzkim żużlu regularnie zapowiadała sprzedaż klubu w związku m.in. z rozczarowującymi wynikami, a także z obciążeniem finansowym, jakim jest inwestowanie w dalsze istnienie Orła. Ze względu na częstotliwość takich zapowiedzi, wiele osób nie traktowało w pełni poważnie słów Witolda Skrzydlewskiego. Ten jednak po raz pierwszy faktycznie wystawił klub na sprzedaż i ogłosił, iż nie zamierza dalej inwestować w istnienie łódzkiego żużla.
Sprawa nie jest jednak taka prosta. Znalezienie kupca gotowego przejąć klub w Łodzi to naprawdę trudne zadanie. Orzeł Łódź nie przyciąga tłumów na stadion, gdyż w mieście włókniarzy bezapelacyjnie króluje piłka nożna, w której Łódź może pochwalić się dwoma bardzo dużymi klubami na centralnym poziomie rozgrywek. Dlatego do dziś nie wpłynęła żadna poważna propozycja przejęcia klubu.
Czas płynie nieubłaganie i jeżeli Orzeł Łódź z nowym właścicielem miałby wystartować za rok w Metalkas 2. Ekstralidze, konieczne jest przystąpienie do postępowania licencyjnego. W innym wypadku Orzeł mógłby nie zostać dopuszczony do jazdy na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata. O przystąpieniu do postępowania poinformował zarząd klubu w oświadczeniu opublikowanym 2 października.
Żużel. Niepewny los żużla w Łodzi. Czy miasto zaangażuje się w spółkę? – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)
Żużel. Skrzydlewski atakuje miasto i ujawnia wydatki! „To jest szambo” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)
Czy taka deklaracja zachęci potencjalnych nabywców? Na ten moment trudno to stwierdzić. Wiele postaci wyrażało zainteresowanie przejęciem łódzkiego klubu, ale nie przełożyło się to na poważne oferty. W razie braku chętnych istnieje ryzyko, iż z żużlowej mapy Polski zniknie kolejny ośrodek. Strata ta byłaby o tyle duża, iż w Łodzi znajduje się najnowocześniejszy obiekt żużlowy w kraju.
Żużel. Kibice odpowiadają Skrzydlewskiemu! „Mamy dość niszczenia tego klubu” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)
REKLAMA, +18
