Josh Pickering na ten moment zalicza przeciętny sezon. Przed meczem z PSŻ-em Poznań Australijczyk w klasyfikacji średniej biegopunktowej był najgorszym zawodnikiem Fogo Unii Leszno. Po tym meczu udało mu się wyprzedzić Kacpra Manie, natomiast w dalszym ciągu nie bryluje. Wiele osób twierdzi, iż Josh może okazać się talizmanem Unii na wyjazdowy mecz w Bydgoszczy. W poprzednim roku zanotował tam bardzo dobry wynik w barwach Wybrzeża Gdańsk i widać, iż bydgoski owal mu odpowiada. Rafał Okoniewski podkreślił również, iż Australijczyk na ostatnie spotkanie skorzystał z nowych jednostek sprzętowych:
– Josh jechał na nowym silniku i motocyklu. Widać, iż wszystko dobrze działa. Z Poznaniem zaliczył bardzo dobre spotkanie. Takiego Pickeringa jeszcze w tym roku nie widzieliśmy. Wygląda to dobrze. – odpowiedział trener Unii Leszno.
Aktualnie Fogo Unia nie ma sobie równych na zapleczu Ekstraligi. Poza porażką w Krośnie zanotowała same zwycięstwa. Podczas starć domowych rywale nie mają zbyt dużo do powiedzenia, ponieważ „Byki” od samego początku podkręcają tempo i uciekają przyjezdnym. Na czele są Janusz Kołodziej oraz Ben Cook. Grzegorz Zengota po delikatnych problemach i słabszych meczach z Poznaniem również wrócił do świetnej dyspozycji.
Żużel. PSŻ i Stal walczą o play-offy. Kto wejdzie do TOP 4? Oto scenariusze! (ANALIZA)
Żużel. Ogromny kryzys w szwedzkim żużlu! Jak będzie wyglądać życie po Lindgrenie?
Z pewnością może cieszyć także postawa juniorów, którzy aktualnie są najlepsi w całej lidze. Dodatkowo niedawno w Lublinie para Mencel – Mania zdobyła złoto wśród juniorów, pokonując swoich rówieśników z ekstraligowych ośrodków żużlowych. Antoni Mencel jest jednym z najlepszych zawodników młodzieżowych w Metalkas 2. Ekstralidze. Aktualnie jego średnia wynosi 1,800 punktu na bieg. Dzięki temu w klasyfikacji Metalkas 2. Ekstraligi znajduje się przed znacznie bardziej doświadczonymi żużlowcami takimi jak Bartoszem Smektała, czy Timo Lahti.
– Cieszę się, iż wszyscy chłopacy odjechali bardzo dobre zawody. Może niezbyt był to udany dzień dla Kacpra Manii, ale był to wypadek przy pracy. Ma zgrany team i wiem, iż wszystko wróci do normy. Również cieszy mnie postawa Antka Mencela. Odjechał bardzo dobre zawody. Bardzo dobrze wychodził spod taśmy. Delikatnie pozmieniał i wszystko wygląda dużo lepiej – pochwalił Rafał Okoniewski.
Kolejne spotkanie Unii już w niedzielę 27 lipca. Na ten mecz czeka cała żużlowa Polska, bowiem Byki udadzą się na wyjazd do Bydgoszczy, aby skonfrontować się z wiceliderem rozgrywek – Abramczyk Polonią. To starcie określane jest jako ostatni sprawdzian przed kluczową fazą sezonu, bowiem bardzo prawdopodobne jest, iż to właśnie te drużyny zmierzą się w finale PGE Ekstraligi.