Zielony, występujący na kombinezonach walczących dziś drużyn, uważany jest za kolor nadziei. Ta była dziś kapryśna: zabrała gościom z Rybnika, potem trochę dała, by na koniec zadać ostateczny cios. Podopieczni Piotra Żyty odrobili straty, ale wyścig piętnasty zabrał im szansę na drugi triumf w sezonie. Leon Madsen i Przemysław Pawlicki, obaj z trzynastopunktowym dorobkiem z bonusem, poprowadzili Stelmet Falubaz do zwycięstwa (48:42). Nicki Pedersen i Rohan Tungate (po 11), a szczególnie Maksym Drabik (13) to za mało, by pokonać zielonogórzan.
Otwarcie zawodów przyniosło mocne otwarcie ze strony podopiecznych Piotra Protasiewicza, od startu bowiem dzielił i rządził Jarosław Hampel. Nicki Pedersen i Przemysław Pawlicki stworzyli bardzo interesujące widowisko, walcząc o dwa punkty. Górą z tej potyczki wyszedł Polak, który dołączył do klubowego kolegi, dając gospodarzom podwójny triumf. Mrożące krew w żyłach sceny rozegrały się w wyścigu juniorskim. Tuż po starcie Paweł Trześniewski stracił kontrolę nad motocyklem, potrącił przy okazji Oskara Hurysza. Motocykl zielonogórzanina pofrunął ponad okalającą tor bandę. Hurysz wstał z toru o własnych siłach, tak jak i wykluczony z powtórki przez arbitra Arkadiusza Kalwasińskiego Trześniewski. Znający tor przy Wrocławskiej Maksym Borowiak ruszył w drugim podejściu udanie odpierał ataki Oskara Hurysza. W trzecim wyjeździe na tor wydawałoby się, iż para Madsen-Knudsen pewnie zgarnie pięć punktów, młodszego z Duńczyków przechytrzył jednak Rohan Tungate. Maksym Drabik odniósł bezsprzeczny triumf na koniec serii, przeszkodzili sobie za to żużlowcy Stelmet Falubazu. Skończyło się jednak remisem, oznaczającym rezultat 16:8 na koniec serii.
W drugiej części zawodów ułożyło się remisowo, trzy razy padł bowiem taki właśnie biegowy rezultat. Przemysław Pawlicki w wyścigu piątym skutecznie obronił się przed Maksymem Drabikiem, chwilę późn9ej jego manewr powtórzył Leon Madsen. Choć Nicki Pedersen wyginał się na swoim motocyklu, na skutek nieporozumienia z Chrisem Holderem przeszkodzili sobie na torze. Rasmus Jensen i Jarosław Hampel prowadzili po zwolnieniu taśmy w siódmym wyjeździe na tor, ale lukę między nimi sprytnie wykorzystał Tungate. Hampel był nieustępliwy, Australijczyk pozostał jednak poza jego zasięgiem. Rezultat po siedmiu gonitwach to 25:17 na korzyść „Motomyszy”.
Żużel. Zjadał go stres, wygrał losowanie! Awansował na maszynie… Musielaka!
Rohan Tungate świetnie spisał się w dwóch pierwszych startach, co wykorzystał Piotr Żyto, posyłając go jako rezerwę taktyczną w biegu ósmym. To Maksym Drabik wziął jednak na siebie ciężar walki. Szaleńczym manewrem na szerokiej części toru minął Leona Madsena. Nicki Pedersen i Jarosław Hampel powalczyli na łokcie na starcie wyścigu dziewiątego. Trzy punkty na swoim koncie mógł zapisać Duńczyk. Był to drugi z rzędu w tej serii rezultat 4:2 na korzyść „Rekinów”, pozwalający im odrobić część strat. Rohan Tungate na zamknięcie znów wykonał swój „firmowy” manewr: minął Jonasa Knudsena i Przemysława Pawlickiego. Polak nękał go, ale były zawodnik zielonogórskiego klubu był lepszy. Gospodarze tę część zawodów zakończyli z nieco zmniejszoną przewagą-po 2/3 spotkania prowadzili 32:28.
Żużel. Włókniarz postraszy Spartę? Miedziński typuje 7. kolejkę!
Maksym Drabik znów pokazał przysłowiowy pazur, rozstrzygając jedenaste starcie meczu na swoją korzyść. Dołączył do niego Nicki Pedersen, który poradził sobie z Jarosławem Hampelem. Chris Holder popisał się najlepszym refleksem na początku dwunastej gonitwy, ale już po chwili znaleźli się przed nim obaj rywale. Mistrzowi świata z 2012 roku udało się jednak rozdzielić duet Pawlicki-Ratajczak. Rohan Tungate nieco brutalnie potraktował Rasmusa Jensena na otwarcie trzynastej odsłony rywalizacji. Zawodnicy w czerwonym i niebieskim kasku popędzili do przodu, Rohan Tungate był bezradny. 42:36 to stan rywalizacji przed wyścigami nominowanymi.
Żużel. Ostre słowa w kierunku władz Włókniarza! Chce reakcji ligi i prezesa ws. Madsena!
Maksym Drabik znów zaliczył atomowy start, tym razem w wyścigu numer czternaście. Dołączył do niego Nicki Pedersen. Podopiecznym Piotra Żyty udało się zatrzymać napór Rasmusa Jensena. Rezultat 5:1 dla rybniczan oznaczał, iż przed ostatnim biegiem tracą do gospodarzy tylko dwa oczka i wszystko pozostało możliwe! W ostatnim wyjeździe na tor rybniczanie zostali brutalnie sprowadzeni na ziemię. Przemysław Pawlicki i Leon Madsen stworzyli mur, przez który nie zdołał się przedrzeć Rohan Tungate. 5:1 dla Stelmet Falubazu oznaczało ich końcowy triumf w stosunku 48:42.
Żużel. Nagrał piosenkę dla Kaczmarka! Będzie specjalny festyn dla zawodnika (WIDEO)
7.runda PGE Ekstraligi
Stelmet Falubaz Zielona Góra-Innpro ROW Rybnik 48:42
Stelmet Falubaz: Jarosław Hampel 8 (3,2,2,1,0), Rasmus Jensen 5+3 (1*,1*,0,2*,1), Przemysław Pawlicki 13+1 (2*,3,2,3,3), Jonas Knudsen 1 (1,0,-,0), Leon Madsen 13+1 (3,3,2,3,2*), Oskar Hurysz 3 (1,2,0), Damian Ratajczak 5+1 (3,0,1*,1), Michał Curzytek 0 (NS)
Innpro ROW: Nicki Pedersen 11+1 (1,2,3,2*,3), Chris Holder 4+1 (0,1*,1,2), Kacper Pludra 1+1 (0,1*,-,0,-), Maksym Drabik 13+1 (3,2,3,3,2*,0), Rohan Tungate 11 (2,3,1,3,1,1), Maksym Borowiak 2 (2,0,0), Paweł Trześniewski 0 (w,0,0), Jesper Knudsen 0 (NS)
Bieg po biegu:
1. HAMPEL, Pawlicki, Pedersen, Pludra 5:1
2. RATAJCZAK, Borowiak, Hurysz, Trześniewski (w) 4:2 (9:3)
3. MADSEN, Tungate, Jo. Knudsen, Holder 4:2 (13:5)
4. DRABIK, Hurysz, Jensen, Borowiak 3:3 (16:8)
5. PAWLICKI, Drabik, Pludra, Jo. Knudsen 3:3 (19:11)
6. MADSEN, Pedersen, Holder, Ratajczak 3:3 (22:14)
7. TUNGATE, Hampel, Jensen, Trześniewski 3:3 (25;17)
8. DRABIK, Madsen, Tungate, Hurysz 2:4 (27:21)
9. PEDERSEN, Hampel, Holder, Jensen 2:4 (29:25)
10. TUNGATE, Pawlicki, Ratajczak, Borowiak 3:3 (32:28)
11. DRABIK, Pedersen, Hampel, Jo. Knudsen 1:5 (33:33)
12. PAWLICKI, Holder, Ratajczak, Trześniewski 4:2 (37:35)
13. MADSEN, Jensen, Tungate, Pludra 5:1 (42:36)
14. PEDERSEN, Drabik, Jensen, Hampel 1:5 (43:41)
15. PAWLICKI, Madsen, Tungate, Drabik 5:1 (48:42)