Żużel. Ma rewolucyjny pomysł na Grand Prix! Żużel powinien być jak… boks?!

4 godzin temu

W ostatnim czasie sporo się mówi o konieczności rozwoju żużla w nowych miejscach. Tym tłumaczone były m.in. zeszłoroczne decyzje o dzikich kartach. Na tę chwilę szału na czarny sport w kolejnych krajach jednak nie widać.

Nie widziałem do tej pory, aby skończenie na szóstym czy siódmym miejscu w Speedway of Nations jakoś mocno przyczyniło się w tych krajach do popularyzacji żużla. W 2018 roku Słowenia, Francja, Włochy oraz Finlandia zajęły odpowiednio: czwarte, piąte, szóste oraz siódme miejsce w półfinałach. W tym roku Słowenia i Włochy były kolekno szóste i siódme, a Francja i Finlandia zajęły pozycje 5-6. Czy to naprawdę pomaga w rozwoju żużla w tych krajach? – pyta w artykule angielski dziennikarz.

Żużel. Kubera ocenia sezon 2025. Jednego bardzo żałuje – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Śledź mówi o objęciu Polonii. O składzie, awansie i juniorach marzeń (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy

– Speedway Grand Prix to w tej chwili tak naprawdę zamknięty sklep. W przyszłym roku mamy jednego zawodnika w postaci Kacpra Woryny, który nie brał do tej pory udziału w serii jako stały uczestnik. Dlaczego zatem nie przywrócić obok Grand Prix tradycyjnego jednodniowego finału z eliminacjami, jak w latach 1936-1994, i dać szansę startu w nich wszystkim chętnym? Już słyszę słowa krytyki, iż nie może być dwóch mistrzów świata. Ale dlaczego nie? Inne dyscypliny mają i ich posiadanie przekuwają w sukces – kontynuuje Peter Oakes.

Dziennikarz jest zdania, iż warto byłoby spojrzeć chociażby w kierunku boksu. Tam można być mistrzem w różnych federacjach, a walki w każdej z nich cieszą się dużą popularnością.

– Przykładowo boks ma cztery organizacje – World Boxing Association (WBA), World Boxing Council (WBC), International Boxing Organisation (IBO) i World Boxing Organisation (WBO). Oleksandr Usyk jest mistrzem świata w WBA, WBC, IBF, WBO i może bronić każdego tytułu przed pełną halą i wpływami z pay-per- view – pyta dziennikarz.

Żużel. Bajerski szczerze po rozstaniu z Polonią. O braku jaj, japonkach i ofertach (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Zostaną nowym hegemonem PGE Ekstraligi? Odważna teza! – PoBandzie – Portal Sportowy

Magią finału jednodniowego było to, iż każdy z jego uczestników docierał tam dzięki swoim zasługom. Aby się w nim znaleźć, zawodnicy musieli przejść eliminacje, a droga do finału była otwarta – nie jak w Grand Prix, czyli zamknięta. Każdy z uczestników miał szansę na swoją noc w finale. Nie miało znaczenia czy ktoś jest z Aalborga czy Zielonej Góry. Jak spojrzymy na turnieje Grand Prix i wyobrazimy sobie, iż to finały jednodniowe, przyrównamy do wspomnianego boksu, to mielibyśmy teraz czterech różnych mistrzów świata – Zmarzlika, Holdera, Bewleya i Kurtza. A teraz sobie wyobraźmy, iż ci czterej mistrzowie świata walczą w jednym biegu. Dlaczego zetem nie powrócić do jednodniowych finałów? – podsumowuje Oakes.

Pomysł z pewnością jest oryginalny i wprowadzony w życie wprowadziłby rewolucję w zmaganiach o mistrzostwo świata. Macie swoje sugestie jak udoskonalić Grand Prix. Piszcie do nas w mediach społecznościowych lub na [email protected]! Najciekawsze pomysły zaprezentujemy w artykule.

Idź do oryginalnego materiału