Polski biznesmen uderzył pięścią w stół. Skończyło się, poleciała głowa

4 godzin temu
Zdjęcie: Andrzej Rusko, prezes Sparty Wrocław, musiał działać po porażce z Toruniem


Brak Betard Sparty Wrocław w finale PGE Ekstraligi był dla zarządu klubu dotkliwym ciosem. Nic więc dziwnego, iż zaraz po porażce z Toruniem zaczęto szukać winnego. I choć zastanawiano się nad zmianą składu, to finalnie pożegnano jedynie trenera, Dariusza Śledzia. - Może stawać na głowie, ale nie wsiądzie za zawodników i nie pojedzie - zauważa Zbigniew Lech, mistrz Polski z lat 1993-95. Sparta miała przegrać przez tor, z którym od dłuższego czasu były problemy.
Idź do oryginalnego materiału