Bank Holiday na całego. Belle Vue Aces powrócili z dalekiej podróży, wygrywając ostatecznie dwoma punktami z Sheffield Tigers. Duża w tym zasługa Brady’ego Kurtza, Daniela Bewley’a i… Zacha Cooka. W innym spotkaniu Oxford Spires wreszcie zapunktowali, a Ipswich Witches pozostają niepokonani pomimo strachu napędzonego przez King’s Lynn Stars.
Bank Holiday w Wielkiej Brytanii oznacza święto żużla. Drużyny ustawiają się na tzw. double headery, aby w jeden dzień rozegrać dwumecz o stawkę. Tak też było w Manchesterze, gdzie równo o godzinie trzynastej czasu polskiego Brady Kurtz i spółka rozpoczęli bój z Sheffield Tigers. Dla gości był to pierwszy mecz wyjazdowy w okresie i to od razu z trudnym rywalem. Mecz zaczął się od niespodziewanego remisu, ale za sprawą zwycięstwa Noricka Blodorna. Jack Holder przytrzymał za sobą Brady’ego Kurtza, co pozwoliło Tigers na remis biegowy. Rezerwy zdecydowanie przeważały na korzyść przyjezdnych, więc podwójne zwycięstwo pary Lewis Kerr-Leon Flint nie powinno nikogo zaskakiwać. Natomiast na koniec serii co niektórzy mogli otworzyć usta po świetnej współpracy Flinta z Chrisem Holderem. Pomógł nieco również Jack Mulford, który blokował Daniela Bewley’a.
OGLĄDAJ MECZE LIGI BRYTYJSKIEJ W BRITISH SPEEDWAY NETWORK
Osiem punktów straty po pierwszej serii to był spory problem dla Aces, ale dobry moment startowy często pomaga na National Speedway Stadium. Kolejne biegi to powrót gospodarzy do żywych, ale brak silnych rezerw uderzył w ósmym biegu. Leon Flint miał naprawdę swój dzień, wykonując kolejny dobry start i odstawiając Noricka Blodorna. Rowe natomiast męczył się na torze, co prawie wykorzystał Mulford. Tigers prowadzili po jedenastu biegach sześcioma punktami.
Brady Kurtz jako rezerwa taktyczna pomogła odrobić cztery punkt straty, ale w trzynastym biegu doszło do remisu. Mało kto się spodziewał, iż bohaterem Aces będzie młodszy brat Bena – Zach Cook. Początkowo znajdował się on na szarym końcu stawki, aby potem jak burza przejść na drugie miejsce. Sedgmen uciekał, ale został złapany na ostatnim wirażu. Zach i Jake Mulford doprowadzili do remisu. W piętnastym biegu wygrał Daniel Bewley, ale za nim przyjechał Jack Holder. Na szczęście dla gospodarzy, przedzielił on jedynie Bewley’a i Kurtza, przez co Belle Vue Aces pokonały Sheffield Tigers 46:44. Umocniło to ich na pozycji wicelidera Rowe Motor Oil Premiership. Wieczorem odbędzie się rewanż na Owlerton Stadium w Sheffield.
Belle Vue Aces – Sheffield Tigers 46:44
Belle Vue: Brady Kurtz 12 (0,3,3,3,2,1), Norick Blodorn 7 (3,1,2,1), Jaimon Lidsey 9+1 (2,3,2,2*), Zach Cook 6+2 (1*,1,1*,3), Daniel Bewley 10+1 (1,3,2,1*,3), Tate Zischke 0 (0,0,0,-), Jake Mulford 2 (1,0,0,-,1)
Sheffield: Jack Holder 11+1 (1*,2,3,3,2), Anders Rowe 3 (2,0,1,-), Josh Pickering 8 (3,2,2,1,0), Justin Sedgmen 3+1 (0,1*,0,2), Chris Holder 7+1 (2*,2,3,0), Lewis Kerr 3 (3,0,0,-), Leon Flint 9+1 (2*,3,3,1,0,0)
Bieg po biegu:
1. BLODORN, Rowe, J.Holder, Kurt 3:3
2. KERR, Flint, Mulford, Zischke 1:5 (4:8)
3. PICKERING, Lidsey, Cook, Sedgmen 3:3 (7:11)
4. FLINT, C.Holder, Bewley, Mulford 1:5 (8:16)
5. LIDSEY, J.Holder, Cook. Rowe 4:2 (12:18)
6. KURTZ, C.Holder, Blodorn, Kerr 4:2 (16:20)
7. BEWLEY, Pickering, Sedgmen, Zischke 3:3 (19:23)
8. FLINT, Blodorn, Rowe, Mulford 2:4 (21:27)
9. C.Holder, Lidsey, Cook, Kerr 3:3 (24:30)
10. KURTZ, Pickering, Blodorn, Sedgmen 4:2 (28:32)
11. J.Holder, Bewley, Flint, Zischke 2:4 (30:36)
12. KURTZ, Lidsey, Pickering, Flint 5:1 (35:37)
13. J.Holder, Kurtz, Bewley, C.Holder 3:3 (38:40)
14. COOK, Sedgmen, Mulford, Flint 4:2 (42:42)
15. BEWLEY, J.Holder, Kurtz, Pickering 4:2 (46:44)
W Ipswich natomiast doszło do Derbów Wschodniej Anglii z King’s Lynn Stars. Nowe ustawienie zespołu Roba Lyona pomogło w początkowej dominacji nad niepokonanymi Witches. Nicolai Klindt miał ręce pełen roboty, ponieważ jako rezerwa mógł bez limitu startować z rezerwy zwykłej za zastępstwo zawodnika. Dobrą postawą błysnął również Richard Lawson, który w siódmym biegu zawodów przywiózł za sobą Emila Sajfutdinowa. Przez trzy serie kompletem punktów mógł pochwalić się Jan Kvech, ale potem gospodarze wrócili do pracy.
Żużel. Plusy dodatnie i plusy ujemne – Gorąca majówka z wrzącym finałem
Żużel. Bolesna wpadka lidera GKM-u. Tak słabo nie było od ponad dwóch lat (ANALIZA)
Bezlitosna końcówka pozwoliła Ipswich Witches na powrót do gry, wychodząc zarazem na prowadzenie. Zwycięstwo zapewnili sobie w czternastym biegu, gdzie Dan Thomspon pokonał Richarda Lawsona, a Tom Brennan Jana Kvecha. Kropkę nad „i” postawili Emil Sajfutdinow i Jason Doyle wygrywając ostatni bieg w stosunku 5:1. Witches przez cały czas są niepokonani w okresie 2025, a King’s Lynn Stars mogą stracić dystans do Leicester Lions.
Ipswich Witches – King’s Lynn Stars 53:37
Ipswich: Jason Doyle 12+2 (1*,3,3,2*,3), Danny King 7 (2,1,3,1), Adam Ellis 5+1 (0,2,1,2*), Tom Brennan 6 (2,0,3,1), Emil Sajfutidnow 12+1 (3,1,3,3,2*) Dan Thompson 9 (2,0,1,3,3), Jordan Jenkins 2+1 (1*,0,1,-)
King’s Lynn: Chris Harris 3 (0,1,2,0), Ben Cook Z/Z, Jan Kvech 8+1 (3,3,2*,0,0,0), Richard Lawson 9 (1,3,2,2,1), Niels-Kristian Iversen 6+1 (1*,2,2,1,0), Nicolai Klindt 11 (3,2,3,2,0,d,1), Ashton Boughen 0 (d,d,d,-)
Bieg po biegu:
1. KVECH, King, Doyle, Harris 3:3
2. KLINDT, Thompson, Jenkins, Boughen (d) 3:3 (6:6)
3. KVECH, Brennan, Lawson, Ellis 2:4 (8:10)
4. SAJFUTDINOW, Klindt, Iversen, Jenkins 3:3 (11:13)
5. KLINDT, Ellis, Harris, Brennan 2:4 (13:17)
6. DOYLE, Iversen, King, Boughen (d) 4:2 (17:19)
7. LAWSON, Kvech, Sajfutdinow, Thompson 1:5 (18:24)
8. KING, Klindt, Jenkins, Boughen 4:2 (22:26)
9. BRENNAN, Iversen, Ellis, Klindt 4:2 (26:28)
10. DOYLE, Lawson, King, Kvech 4:2 (30:30)
11. SAJFUTDINOW, Harris, Thompson, Klindt 4:2 (34:32)
12. THOMPSON, Ellis, Klindt, Kvech 5:1 (39:33)
13. SAJFUTDINOW, Doyle, Iversen, Harris 5:1 (44:34)
14. THOMPSON, Lawson, Brennan, Kveech 4:2 (48:36)
15. DOYLE, Sajfutdinow, Lawson, Iversen 5:1 (53:37)
Mówi się, iż niektóre mecze są skierowane głównie dla koneserów. To samo można chyba powiedzieć o dwumeczu Birmingham Brummies z Oxford Spires. Dwie najsłabsze drużyny w tabeli walczą między sobą o pierwsze punkty. Pierwsze spotkanie rozegrano na Sandy Lane, gdzie Spires wystartowali z nowym-starym nabytkiem. Craig Cook przywitał się zwycięstwem w biegu rezerw, aby potem jechać na poziomie zbliżonym do Gustsa. Jednak potrafi on wygrać w czternastym biegu, co Łotyszowi często się nie udawało.
Żużel. Menedżer szczerze o Gale. „Każdy chce mu pomóc”
Brummies wyglądali przeciętnie na tle rywali, ale ratowali ich honor Michael Jepsen Jensen oraz Tobiasz Musielak. Obaj mogą sobie zapisać po plusie za starania, ale to było za mało. Maciej Janowski z numerem jeden zdobył 11 punktów i dwa bonusy, co jest dotychczas jego najlepszym meczem w tegorocznym sezonie. Rohan Tungate również pokazał się znacznie lepiej na innym numerze, ale to Erik Riss zdobył również jedenaście punktów. Ostatecznie Spires wygrali 49:41 i uciekli z ostatniego miejsca w tabeli. Rewanż wieczorem na Perry Barr Stadium.
Oxford Spires – Birmingham Brummies 49:41
Oxford: Maciej Janowski 11+2 (2*,1*,3,3,2), Erik Riss 11+2 (3,2,3,2*,1*), Charles Wright 9 (3,2,1,3), Peter Kildemand 2+1 (2*,0,0,u), Rohan Tungate 8 (3,3,2,0), Craig Cook 7+1 (3,0,1*,3), Luke Killeen 1 (0,0,1,0)
Birmingham: Tobiasz Musielak 9+2 (0,3,2*,3,1*,0), Michele Paco Castagna 2 (1,1,0,0), Jonas Jeppesen 4+1 (0,1*,1,2), Keynan Rew 5 (1,2,0,2), Michael Jepsen Jensen 13 (2,3,3,2,3), Danyon Hume 4+2 (2,1*,-,1*,-), Jason Edwards 4+2 (1*,-,0,2,1*)
Bieg po biegu:
1. RISS, Janowski, Castagna, Musielak 5:1
2. COOK, Hume, Edwards, Killeen 3:3 (8:4)
3. WRIGHT, Kildemand, Rew, Jeppesen 5:1 (13:5)
4. TUNGATE, Jepsen Jensen, Hume, Killeen 3:3 (16:8)
5. MUSIELAK, Wright, Castagna, Kildemand 2:4 (18:12)
6. JEPSEN JENSEN, Riss, Janowski, Edwards 3:3 (21:15)
7. TUNGATE, Rew, Jeppesen, Cook 3:3 (24:18)
8. RISS, Edwards, Killeen, Castagna 4:2 (28:20)
9. JEPSEN JENSEN, Musielak, Wright, Kildemand 1:5 (29:25)
10. JANOWSKI, Riss, Jeppesen, Rew 5:1 (34:26)
11. MUSIELAK, Tungate, Cook, Castagna 3:3 (37:29)
12. WRIGHT, Jeppesen, Hume, Killeen 3:3 (40:32)
13. JANOWSKI, Jepsen Jensen, Musielak, Tungate 3:3 (43:35)
14. COOK, Rew, Edwards, Kildemand (u) 3:3 (46:38)
15. JEPSEN JENSEN, Janowski, Riss, Musielak 3:3 (49:41)
Wyniki za speedwayupdates.proboards.com