Transfery Kacpra Woryny i Martina Vaculika zostały już ogłoszone. Kiedy ruszył Pan po tych zawodników?
Jak dotarły do mnie informacje o odejściu Dominika Kubery z Orlen Oil Motoru Lublin, to zacząłem działać w temacie tych transferów.
To odejście Dominika bardziej Pana zdziwiło niż Jacka Holdera?
Mam świadomość, jaki jest sport zawodowy. Do takich rozstań dochodzi, choć na pewno jakieś zaskoczenie transferem Dominika było. Ja musiałem jednak gwałtownie skupić się na swojej pracy i działaniu, aby Motor dalej był drużyną walczącą o medale. Stąd były szybkie ruchy z mojej strony.
Nie jest tajemnicą, iż Martin Vaculik to dobry przyjaciel Bartosza Zmarzlika. Transfer był konsultowany z kapitanem drużyny, Bartoszem Zmarzlikiem?
W przypadku moich działań transferowych zawsze staram się sam dopiąć ten temat. Oczywiście konsultuję to z trenerem i wymieniam poglądy. W tym przypadku porozmawialiśmy z Maciejem Kuciapą, skonsultowaliśmy ten temat i podjąłem dalsze działania. Bartek po czasie się dowiedział i na pewno jest z tych ruchów bardzo zadowolony. On i Martin bardzo się szanują i lubią.
Żużel. Woryna zdradził, ile myślał o transferze! Porównał Motor do klubu piłkarskiego! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Unia wróci na szczyt PGE Ekstraligi?! Ależ słowa Kołodzieja! – PoBandzie – Portal Sportowy
To nie były chyba pierwsze rozmowy transferowe z Martinem Vaculikiem. Nie brakowało głosów już podczas poprzednich okienek o tym, iż jest możliwy taki ruch z Pana strony…
Gdzieś tam te nasze luźne rozmowy były prowadzone w trakcie każdego sezonu. Stało się to faktem teraz. Cieszę się, iż przy którymś podejściu, po tych luźnych rozmowach doszło do konkretów i mamy Martina w Motorze.
Liczycie, iż Kacper Woryna zbliży się poziomem do tego sezonu 2022, kiedy pojechał znakomite rozgrywki?
Ja uważam, iż ten miniony sezon też nie był zły, jeżeli chodzi o Kacpra Worynę. On ma zadanie bycia mocną drugą linią w drużynie. Liczę, iż spełni swoją rolę. Nikt nie będzie wywierał na nim presji i mam nadzieję, iż to pomoże mu odjechać jeszcze lepsze rozgrywki niż te niedawno zakończone.
Ten duet Kacper Woryna-Martin Vaculik załata dziury po Dominiku Kuberze oraz Jacku Holderze? Nie brak opinii, iż jednak jest to nieco słabszy duet.
To nie jest kwestia załatania dziury. Zawsze powtarzam, iż sezon sezonowi nie jest równy. Może być tak, iż kolejne rozgrywki będą jeszcze lepsze dla Kacpra i Martina. To są zawodnicy na podobnym poziomie i dlatego ich ściągnąłem.
Żużel. Rusko wyznaczył Protasiewiczowi zadanie w Sparcie! To będzie jego obowiązek! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Co za pożegnanie Kvecha w Toruniu! Taką „ksywkę” wymyślił mu Baron – PoBandzie – Portal Sportowy
Rozumiem, iż cele w Lublinie się nie zmieniają. Do kolejnych rozgrywek przystąpicie walczyć o złoto nieco podrażnieni po tegorocznym finale.
Cel na pewno jest ten sam. Walczymy o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Przyszłość nam pokaże jak to się wszystko zakończy. To Motor Lublin w nowym wydaniu i liczę, iż wydarzy się sporo pozytywnych rzeczy w przyszłym sezonie. Na pewno przystąpimy do PGE Ekstraligi z mniejszym ciśnieniem jako wicemistrzowie 2025.
Rozmawiał BARTOSZ RABENDA



1 godzina temu











