Żużel. Jak długa może być pauza Cooka? Zawodnik odpowiada!

12 godzin temu

Ben Cook doznał złamania nadgarstka lewej ręki podczas meczu King’s Lynn Stars z Leicester Lions. Australijczyk podał się operacji i przyznał na łamach Speedway Stara, iż ciężko mu określić dokładną datę powrotu. Liczy, iż jego przerwa potrwa od sześciu do ośmiu tygodni.

Jeden źle przejechany łuk w wykonaniu danego żużlowca może wiele zmienić. Ben Cook w meczu King’s Lynn Stars z Leicester Lions pojechał zdecydowanie za szeroko i trafił przyczepny pas domowego toru. Upadek spowodował złamanie nadgarstka, które osłabiło Fogo Unię Leszno w początkowej fazie sezonu. Australijczyk podał się operacji w Polsce, po której rozpoczął okres rekonwalescencji. W rozmowie ze Speedway Starem opisuje dokładnie moment, kiedy to doszło do złamania.

OGLĄDAJ MECZE KING’S LYNN STARS W BRITISH SPEEDWAY NETWORK

– Wniosłem sporą prędkość w to miejsce, a ponieważ jest tam dosyć przyczepnie, zrobiłem wszystko żeby uniknąć zderzenia z płotem – opowiada. Zanim się mogłem spodziewać, leżałem na torze. To był poważny wypadek. Urazu doznałem w momencie upadku na tor. To wszystko działo się dosyć szybko. Kiedy usiadłem to wiedziałem, iż coś było nie tak.

Operacji podjął się polski specjalista, ale przy niej wykryto również inny problem. Doszło również do zerwania ścięgna, które musiało zostać ułożone w odpowiedniej pozycji.

– Zerwałem również ścięgno. Oczywiście panował tam spory bałagan po upadku, ale teraz wszystko jest okej. Nie był to prosty zabieg, ale przeprowadzał go jeden z najlepszych specjalistów w Polsce od nadgarstków. Wykonał kawał dobrej roboty, więc teraz trzeba jedynie czekać – przyznaje Cook.

Żużel. Pomieszanie z poplątaniem! Pokazali nowe zasady w Grand Prix!

Żużel. Falubaz już ma po sezonie? Mówi, iż derby mogą wszystko zmienić!

Obecnie żużlowiec Fogo Unii Leszno przebywa w Wielkiej Brytanii i odpoczywa po zabiegu. w tej chwili ciężko jest mu powiedzieć, kiedy będzie mógł wrócić na tor. Pierwsze informacje ma otrzymać po ściągnięciu usztywnienia i szwów. Wtedy też specjalista obejrzy kontuzjowany nadgarstek.

– Ciężko mi w tej chwili coś powiedzieć na temat powrotu. Minął dopiero tydzień od operacji. Liczę, iż moja przerwa będzie trwać od sześciu do ośmiu tygodni. Będę wiedział znacznie więcej po mojej wizycie w Polsce, która będzie w przyszłym tygodniu. Zdejmą mi wtedy usztywniacz i usuną szwy. Wtedy (lekarz) będzie miał możliwość na to spojrzeć i powiedzieć więcej.

Dla Cooka jest to pierwsza poważna kontuzja, gdzie doszło do jakiegokolwiek złamania. zwykle kończyło się na wstrząsie mózgu czy poobijaniu. Jak sam przyznaje, próbuje sobie w tej chwili znaleźć zajęcie. Na całe szczęście, przez cały czas może pogrywać w ulubiony sport Brytyjczyków – darta.

– To jest mój pierwszy raz, kiedy złamałem kość. Jeżdżę odkąd skończyłem cztery lata i przeżyć taki okres bez żadnych złamań to niezły wyczyn. Teraz staram się siebie zająć. Jestem praworęczny, więc przez cały czas mogę grać w darta!

Idź do oryginalnego materiału