3 godzin temu
Jack Holder i Brady Kurtz sięgnęli po drugi w historii złoty medal dla Australii w tych rozgrywkach. Dla Holdera był to także wyjątkowo udany sezon w PGE Ekstralidze, co potwierdza jego średnia na poziomie 2,145 pkt/bieg – najwyższa w karierze. Czy zakończenie kampanii złotem smakuje wyjątkowo?
–Tak jest, lepiej już być nie może. Dziś będziemy się tym po prostu cieszyć i tyle – mówił Jack Holder.
Reprezentacja Australii była tamtego wieczoru fenomenalna. Zawody rozpoczęły się jednak od porażki 7:2 z reprezentacją Polski. Od tamtego momentu Australijczycy wygrali jednak wszystkie pozostałe biegi podwójnie, włącznie z finałem. Co było powodem słabszego początku? Holder tłumaczy:
–W pierwszym biegu przegraliśmy byliśmy po prostu słabsi – Dudek i Zmarzlik byli od nas szybsi. Przez deszcz to wszystko było trochę trudne, ale potem uporaliśmy się ze wszystkim i wygraliśmy resztę wyścigów – komentował Australijczyk.
Żużel. Tyle punktów dało Stali „ZZ”! Kosmiczny wynik, Fajfer odpowiada na zarzuty! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Szokujące dzikie karty! Oto skład cyklu Grand Prix 2026! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Jest sukcesor Dariusza Śledzia! Sparta przedstawia trenera, podwójna rola! – PoBandzie – Portal Sportowy
Wokół Jacka Holdera narosło ostatnio sporo spekulacji transferowych. Początkowo wydawało się, iż 29-latek trafi do Stali Gorzów. Jednak zawirowania finansowe wokół klubu sprawiły, iż jego przyszłość stanęła pod znakiem zapytania. W międzyczasie o podpis Australijczyka zaczęła zabiegać Częstochowa. Czy przyszłość klubowa Holdera jest już znana?
– Moja przyszłość klubowa na ten moment dalej się nie wyjaśniła – mówił Jack Holder po Speedway of Nations.
Przypomnijmy, iż w niedzielę Stalowcy wygrali baraż i sportowo utrzymali się w PGE Ekstralidze. Nie brak jednak głosów, iż wciąż są chetni na wyrwanie zawodnika z gorzowskiego klubu.
