Podczas zawodów otwierających bój o mistrzostwo świata do lat 21 zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był niepokonany i z kompletem punktów został liderem cyklu. Było jednak kilku zawodników, którzy starali się pokonać Przyjemskiego.
Żużel. Kończy się „szpital” w Ostrowie! Lider wrócił na motocykl
Żużel. Odkrył kulisy funkcjonowania Unii Tarnów. Pieniądze… są na koncie klubu?
Teraz najlepsi młodzieżowcy na świecie udadzą na Łotwę. W Rydze również faworytem będzie Polak, jednak Mathias Pollestad chce mu napsuć krwi. W zeszłym roku Norweg miał sporego pecha podczas dojazdu na Biķernieku Spīdveja Stadions. Mianowicie w drodze na prom do Szwecji zepsuł mu się bus.
– Nie miałem nic. Ścigałem się w kombinezonie Team Denmark. Zdobycie 12 punktów nie było takie złe. Mam nadzieję, iż tym razem w Rydze będzie trochę lepiej, kiedy będę miał własne motocykle. Dzisiaj popłyniemy promem ze Szwecji, więc miejmy nadzieję, iż w tym roku pójdzie lepiej! – przyznał rywal Wiktora Przyjemskiego dla fimspeedway.com.
Żużel. Wierzy w awans Polonii! „Nie ma co się bać”
Norwega wsparł wtedy Villads Nagel, który użyczył mu swój sprzęt. Co ciekawe, obecny zawodnik Cellfast Wilków Krosno poradził sobie nieźle. Z dorobkiem 12 punktów dotarł do półfinału i został sklasyfikowany na 5. pozycji. Duńczyk za to sklasyfikowany został na 11. miejscu.
Mathias Pollestad nie ukrywa, iż chciałby zakończyć tegoroczny cykl ze złotym medalem. Sezon 2025 jest jego ostatnim w gronie juniorów i chciałby go zakończyć z przytupem.
– Mam nadzieję na złoty medal – taki jest plan, ale zobaczymy. Nie mogę się doczekać ścigania w Rydze. Mam nadzieję, iż uda mi się jechać dobrze przez cały piątkowy wieczór – przyznał.
Żużel. Fricke już zdecydował o przyszłości?! „Wkrótce oficjalny komunikat”
Zawody z udziałem m.in. Wiktora Przyjemskiego i Mathiasa Pollestada zaplanowane są na piątek 1 sierpnia. Pierwszy bieg zawodów ma rozpocząć się o godz. 16:00. Rok temu w Rydze najlepszy był Ukrainiec, Nazar Parnicki, a Polak ukończył zawody na 2. pozycji.