Zdradził kulisy zatrudnienia Protasiewicza! Będzie miał wolną rękę

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Betard Sparta Wrocław po rozczarowującej dla siebie końcówce sezonu 2025 przeszła zmiany w sztabie szkoleniowym pierwszej drużyny. Z klubem pożegnali się zarówno trener Dariusz Śledź jak i dyrektor sportowy Piotr Mikołajczak. W ich miejsce sprowadzono człowieka, który będzie łączył obie te funkcje. Nowy szkoleniowiec podobnie do swojego poprzednika stanie przed wyzwaniem walki o Drużynowe Mistrzostwo Polski.

Prezes podjął decyzję

W ostatnich latach funkcję menadżera pierwszej drużyny pełnił Dariusz Śledź. Jego przygoda z wrocławskim klubem zakończyła się po tym, jak żółto-czerwonym nie udało się wywalczyć awansu do finału PGE Ekstraligi. Po tym, jak nie udało się zrealizować celu postawionego przed drużyną, ze Spartą pożegnał się jej ówczesny szkoleniowiec. To oznaczało, iż klub ze stolicy Dolnego Śląska musiał pochylić się nad znalezieniem zastępstwa.

We wrześniu środowisko żużlowe obiegła informacja na temat odejścia Piotra Protasiewicza z Zielonej Góry. Trener i jednocześnie dyrektor sportowy Falubazu postanowił złożyć rezygnację z pełnionych przez siebie funkcji. Była to prawdziwa okazja dla wrocławskiego zespołu, który skontaktował się z Protasiewiczem. Okoliczności wyboru następcy Dariusza Śledzia odkrył prezes Betard Sparty Wrocław.

– Jeden z naszych sponsorów zadzwonił do mnie i powiedział: Zadzwoń do Piotrka Protasiewicza, bo tam wygląda na to, iż on odchodzi z Zielonej Góry i może akurat będzie wolny – mówił Andrzej Rusko w serialu Canal+ pt. „Jazda o złoto. Żużel na podsłuchu”.

Protasiewicz będzie miał wolną rękę

Kiedy pojawiły się informacje na temat zatrudnienia Piotra Protasiewicza we Wrocławiu, można było się zastanawiać na temat obowiązków pełnionych przez byłego żużlowca. Jakiekolwiek wątpliwości rozwiał wrocławski klub. Oficjalnie ogłoszono bowiem Protasiewicza jako trenera oraz dyrektora sportowego. Andrzej Rusko również rozwiał wszelkie kwestie dotyczące nowego szkoleniowca, który będzie miał wolną rękę w swoich działaniach.

– Piotrek przechodzi tutaj jako dyrektor sportowy i trener, więc to jest zasadnicza różnica. Ma znacznie większy zakres obowiązków. Musi ten zakres dźwignąć, a ja zamierzam dać mu wolną rękę w tym zakresie i rozliczać go z wyników – wyjaśnił prezes Rusko.

Betard Sparta Wrocław do kolejnego sezonu przystąpi z jasnymi ambicjami. Celem wrocławian będzie zdobycie złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. Klub ze stolicy Dolnego Śląska mierzy bardzo wysoko, a planem minimum, pobodnie do tego roku, będzie awans do wielkiego finału.

– Cele się nie zmieniają. Chcemy mistrzostwa Polski, a awans do finału to jest taki bym powiedział obowiązek. o ile takie słowo może być w sporcie użyte.

Piotr Protasiewicz
Idź do oryginalnego materiału