Kibice gorzowskiej młodzieży mają powody do niepokoju. Jeden z najbardziej obiecujących zawodników Gezet Stali Gorzów — Kewin Nycz — doznał kontuzji podczas treningu. Jak sam poinformował w mediach społecznościowych, złamał kość strzałkową i czeka go przynajmniej czterotygodniowa przerwa od jazdy.
– Dzisiejszy trening niestety kończę ze złamaną kością strzałkową. Czeka na mnie minimum 4 tygodnie przerwy od jazdy – napisał młody żużlowiec na swoim Instagramie, dołączając zdjęcie w opatrunku.
Choć Nycz nie ukończył jeszcze 16 roku życia, zdążył już zaprezentować swój potencjał na arenie ogólnopolskiej. Występował głównie w rozgrywkach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów oraz w cyklu Indywidualnego Pucharu Ekstraligi U17. To właśnie w tym drugim cyklu prezentował się znakomicie – aktualnie zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, ustępując jedynie zawodnikom z regularnymi startami ligowymi – Radosławowi Kowalskiemu i Mikołajowi Duchińskiemu.
Kontuzja oznacza, iż młody zawodnik Stali Gorzów opuści najbliższe rundy i może wypaść z walki o podium w klasyfikacji końcowej Pucharu U17. To duża strata zarówno dla drużyny, jak i dla samego Nycza, który imponował regularnością i dojrzałością na torze, jak na tak młody wiek.
Kewin Nycz || FOT. DARIUSZ JAGŁA
