Żałobny wpis wielkiej rywalki Świątek. "Najgorsze tygodnie w życiu"

2 godzin temu
Amanda Anisimova podzieliła się z fanami emocjonalnym wpisem na swoim koncie na Instagramie. Amerykańska tenisistka opłakuje śmierć swojego psa, Miley. Jak napisała, ostatnie siedem dni były "najgorszym tygodniem w życiu".
15 zdjęć, na których ukazane są wspomnienia, miłość i ciepło. Amanda Anisimova w niedzielę wieczorem podzieliła się emocjonalnym wpisem na Instagramie, opłakując śmierć swojego psa, Miley. Jak sama wspomina, ze zwierzakiem związana była od dziecka.


REKLAMA


Zobacz wideo Jaką Igę Świątek zobaczymy w 2026? Jej trener zapowiada zmiany


- Na zawsze będziesz moim małym aniołkiem. Ostatni tydzień był najgorszym w naszych życiach. Byłaś przy mnie, od kiedy miałam 8 lat. I zawsze będziesz. Dziękuję za bycie najlepszym psem, o jakiego mogliśmy prosić, Miley. Kocham cię mocniej, niż jestem w stanie wyrazić słowami, maluchu - czytamy w poruszającym poście 24-letniej tenisistki.


Zabierała ją na turnieje. "Była spokojna"
O miłości Anisimovej do Miley wiedzieliśmy już od dawna. Suczka co jakiś czas pojawiała się na turniejach, oczekując na swoją właścicielkę w boksie. Zawodniczka wspominała po zawodach Charleston Open 2022, iż psia przyjaciółka była dla niej wsparciem.


- Była spokojna i wyważona przez cały czas trwania meczu. Po prostu spała. To naprawdę dobry pies. Każdy, kto do mnie przychodzi, mówi o jej wzorowym zachowaniu. Kiedy zabieram ją na turnieje, przynosi mi spokój. Dobrze jest mieć ją przy sobie, bardzo to lubię - mówiła.
Wsparcie od rywalek
W komentarzach pod wpisem amerykańskiej tenisistki czytamy z kolei słowa wsparcia. Te płyną nie tylko od kibiców, ale i od rywalek ze stawki WTA.


- Przykro to słyszeć... Miley była najsłodsza - napisała Daria Kasatkina.
- Miley, kochamy cię - czytamy w komentarzu napisanym przez Caroline Dolehide.


Wsparcie poprzez polubienie posta Anisimovej okazały również Jelena Rybakina, Jasmine Paolini czy Jessica Pegula.
Idź do oryginalnego materiału