
Na wczorajszej gali XTB KSW 110 w Rzeszowie kibice nie tylko oglądali świetne walki w klatce, ale i na trybunach miała miejsce poważna zadyma. W sieci pojawiło się choćby wideo przedstawiające jak ochrona wyprowadziła agresora.
Gala w rzeszowskiej Hali Podpromie dostarczyła kibicom licznych efektownych zakończeń oraz kilku zaciętych decyzji. W walce wieczoru Muslim Tulshaev pokonał Andrzeja Grzebyka przez TKO w pierwszej rundzie (czas 4:09) po mocnych łokciach, kolanach i ciosach, kończąc pojedynek brutalnie, ale szybko. W co-main evencie Madars Fleminas wygrał z Tymoteuszem Łopaczykiem decyzją niejednogłośną sędziów, po trzech rundach wyrównanej walki, gdzie najważniejsze okazały się zapasy i kontrola w klinczu.
W wadze półciężkiej Sergiusz Zając rozbił Mariusza Książkiewicza przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie, około 1:07, m.in. wykorzystując kontuzję rywala. Mateusz Makarowski zwyciężył z Welissonem Paivą przez TKO w drugiej rundzie – Polak dominował w stójce i dobijał w parterze. W kategorii ciężkiej Szymon Bajor pokonał Ricardo Prasela jednogłośną decyzją sędziów (wszystkie trzy rundy).
Vitalii Yakymenko zwyciężył z Rogério Bontorinem przez TKO w trzeciej rundzie – Ukrainiec był bardziej aktywny i skuteczny w wymianach kickbokserkich i zasadne okazały się jego akcje w parterze. W pojedynku piórkowej wagi Łukasz Charzewski wygrał z Piotrem Kacprzakiem decyzją jednogłośną po trzech rundach, gdy przewaga punktowa była wyraźna.
Michał Dreczkowski pokonał Adama Tomasika przez TKO w pierwszej rundzie (2:33), kończąc pojedynek mocnym prawym sierpowym i kolejnymi ciosami w parterze.
W karcie wstępnej Sebastian Decowski wygrał przez poddanie Przemysława Górnego w pierwszej rundzie — zastosował technikę na rękę (Scarf Hold/Americana). W tej samej części gali Oleksandr Moisa znokautował Krystiana Blezienia w drugiej rundzie, wywracając walkę podbródkowym i uderzeniami w parterze.
Cała gala pokazała, iż wielu zawodników z regionu Podkarpacia mocno zaakcentowało swoją obecność — np. Makarowski, Zając, Decowski czy Szymon Bajor. Dużo było końcówek przed czasem, co spotkało się z entuzjazmem publiczności. Emocje wrzały szczególnie w walkach wieczornych, gdzie było widowiskowo – Grzebyk odważnie ruszył, rywal przetrwał kryzys i odpowiedział nokautującym atakiem. Gala potwierdziła, iż KSW dalej potrafi zestawiać interesujące starcia – zarówno dla fanów technicznych decyzji, jak i dla tych, którzy wolą nokauty i finisze przed czasem.
- ZOBACZ TAKŻE: KSW 110: Muslim Tulshaev kończy Andrzeja Grzebyka po krótkiej, ale szalonej walce [WIDEO]
Zadyma na trybunach podczas gali XTB KSW 110 w Rzeszowie
Jednak nie tylko w klatce oglądaliśmy walki dające mnóstwo emocji. Te udzielały się także kibicom na trybunach.
W jednej z sytuacji, z której nagranie pojawiło się w sieci widać jak ochrona interweniuje i wyprowadza z hali jednego z agresorów.
Emocje, które miały miejsce na trynunach Hali Podbromie, a przynajmniej jej część możecie zobaczyć