Wzruszający gest trenerów kadry Polski. Złoty medal na licytacji

speedwaynews.pl 4 godzin temu

Daniel Kaczmarek w dalszym ciągu walczy o powrót do pełni zdrowia po upadku z początku sezonu. Do tragedii wychowanka Unii Leszno doszło podczas eliminacji IMP w Gdańsku. W jednym z wyścigów Daniel Kaczmarek zahaczył o tylne koło Gleba Czugunowa i z ogromnym impetem uderzył w bandę. Diagnoza była druzgocąca – czterokończynowe porażenie i poważny uraz odcinka szyjnego kręgosłupa.

Od tamtej chwili dwukrotny młodzieżowy Mistrz Polski przebywa w Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej WOT w Krakowie, gdzie każdego dnia walczy o odzyskanie sprawności. Jakiś czas temu na jego social mediach pojawiło się nagranie, w którym podziękował za wsparcie wszystkim, którzy przyczynili się do jego leczenia. Szczególne słowa wdzięczności skierował do Krzysztofa Cegielskiego, który od początku wspiera go w walce o zdrowie.

Od początku lipca trwa także zbiórka, której celem jest uzbieranie 370 tysięcy złotych, które zostaną przeznaczone na walkę o zdrowie zawodnika. Pierwotnie miała się zakończyć 10 października, ale została przedłużona co najmniej do 11 stycznia 2026 roku. W momencie pisania artykułu zebrano 93,37%, co daje kwotę 347 661 złotych, a do osiągnięcia celu brakuje 24 680 złotych.

Teraz na piękny gest zdecydowali się Robert Kościecha oraz Adrian Gomólski. Wystawili na aukcję złoty medal oraz puchar za zdobycie tytuły Mistrza Europy Par w klasie 250cc. Reprezentanci Polski sięgnęli po to trofeum po raz kolejny, a teraz chcą, by ich sukces pomógł Danielowi Kaczmarkowi w walce o zdrowie.

Porozmawialiśmy z Adrianem Gomólskim, który też był w sztabie, a zdarzało się, iż samodzielnie prowadził zespół, iż warto by zrobić dobry użytek z pucharu i medalu – powiedział portalowi PZM Robert Kościecha, trener reprezentacji w klasie 250cc.

My z Adrianem trochę tych medali mamy, a dla kibica to będzie miła pamiątka. Dlatego postanowiliśmy przekazać trofea na aukcję dla Daniela Kaczmarka. On tego bardzo potrzebuje. To mój były zawodnik, znalazł się w poważnych tarapatach i chociaż tak możemy mu pomóc. Zdrowia mu życzę, a mam nadzieję, iż pieniądze z aukcji pomogą mu w tym, żeby do zdrowia wrócić – dodaje trener Kościecha.

Idź do oryginalnego materiału