Wykluczenie transportowe dotyka co szóstego dziecka. To realnie ogranicza ich możliwości

6 godzin temu

Brak dogodnych połączeń komunikacyjnych to problem, który dotyka co szóstego dziecka w Polsce. UNICEF Polska wskazuje, iż wykluczenie transportowe ogranicza dzieciom i młodzieży możliwość rozwoju i kontaktu z rówieśnikami. Aż 20 proc. dzieci deklaruje, iż przez brak dojazdu nie uczestniczy w dodatkowych zajęciach sportowych.

Marzenia kontra rozkład jazdy


Michał, młody piłkarz trenujący w klubie Varsovia, walczy z barierą codziennych dojazdów. To symboliczny przykład pokazujący, iż droga do wielkich stadionów zaczyna się od zwykłego przystanku.


– Kiedy zaczynałem swoją przygodę z piłką, też musiałem pokonywać długą drogę na każdy trening, dlatego dobrze wiem, jakie to trudne – wspomina Robert Lewandowski w spocie UNICEF Polska.


Według badania organizacji, aż 44 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych wybiera placówkę, kierując się możliwością dojazdu, a nie własnymi zainteresowaniami. Aż 21 proc. przyznało, iż wybrałoby inną szkołę, gdyby transport nie był ograniczeniem. To oznacza, iż wykluczenie transportowe zmusza wiele dzieci do podporządkowania swoich marzeń rozkładowi jazdy, ograniczając im realny wybór ścieżki edukacyjnej.

Wykluczenie transportowe młodzieży wpływa na relacje z rówieśnikami


Konsekwencje braku transportu wykraczają poza edukację czy sport. Połowa ankietowanych przyznaje, iż przez problemy z dojazdem nie mogła spotkać się ze znajomymi. To rodzi poczucie izolacji i odłączenia od grupy, co w kluczowym okresie dojrzewania może mieć długotrwałe skutki. Niemal 30 proc. dzieci i młodzieży ma poczucie, iż gdyby nie kwestia dojazdów, ich relacje ze znajomymi byłyby lepsze. Taki problem częściej dotyka mieszkańców wsi i małych miast oraz uczniów szkół ponadpodstawowych.


Raport UNICEF pokazuje, iż brak transportu uderza w podstawowe potrzeby młodych ludzi – rozwój zainteresowań, relacje społeczne i poczucie przynależności. Organizacja podkreśla, iż taka sytuacja stwarza poważną barierę w realizacji praw dzieci i zasad równości społecznej. W dłuższej perspektywie ogranicza także ich możliwości rozwoju zawodowego i osobistego.

Skala problemu w liczbach


14 proc. dzieci i młodzieży w wieku 12-19 lat w Polsce jest zagrożonych wykluczeniem transportowym. Oznacza to brak jakiegokolwiek transportu publicznego w miejscowości zamieszkania lub zbyt niską częstotliwość kursowania (rzadziej niż raz na godzinę). To oznacza dziesiątki tysięcy młodych ludzi, którzy nie mają realnego dostępu do zajęć pozaszkolnych, wydarzeń kulturalnych czy sportowych.


UNICEF wskazuje również, iż brak regularnych i dostępnych połączeń komunikacyjnych szczególnie dotyka mniejsze miejscowości. Tam alternatywy dla transportu publicznego są ograniczone.


30 proc. badanych dzieci i młodzieży uważa, iż w ich miejscu zamieszkania dostęp do komunikacji publicznej jest problemem, a co dziesiąta osoba zagrożona wykluczeniem transportowym nie ma w gospodarstwie domowym samochodu. Plan zdobycia prawa jazdy wydaje się być kluczową strategią na poprawę sytuacji transportowej zarówno wśród chłopców, jak i dziewcząt.

Polska mapa dostępności transportu


Paradoksalnie lepsza sytuacja w transporcie zbiorowym występuje w Polsce południowo‑wschodniej niż w zachodniej, m.in. ze względu na większą gęstość zaludnienia. Analiza wykazała też duże różnice między transportem indywidualnym a zbiorowym – w Warszawie dostępność zbiorowa sięga około 40 proc. dostępności indywidualnej, podczas gdy na zachodnich peryferiach kraju spada poniżej 5 proc.


Co więcej, słaba dostępność transportowa (zarówno indywidualna, jak i zbiorowa) występuje często na tych samych obszarach co inne problemy społeczne i ekonomiczne. Dodatkowo wykluczenie transportowe przyśpiesza niekorzystne procesy demograficzne i społeczne, takie jak odpływ ludzi młodszych i lepiej wykształconych czy gorsze wyniki kształcenia. Zmiany demograficzne i społeczne natomiast potęgują wykluczenie, bo sprawiają, iż transport publiczny się nie opłaca.


Organizacja wraz z ekspertami przygotowała pakiet rekomendacji mających przeciwdziałać wykluczeniu transportowemu. Propozycje przekazano Ministerstwu Infrastruktury i mogą zostać uwzględnione w pracach nad zmianami prawa. UNICEF czeka na zapowiadane decyzje legislacyjne.




Przeczytaj także:



  • Wykluczenie komunikacyjne było domeną wsi. Ale na przedmieściach też brakuje infrastruktury

  • Brak kierowców z Ukrainy pogłębia kryzys w transporcie drogowym. Weto prezydenta nie pomaga

  • Młodsi i bardziej zadłużeni – tak wyglądają multidłużnicy w Polsce

  • Stres postarza Polaków. 37% badanych czuje się starszych niż wskazuje metryka

Idź do oryginalnego materiału