Adam Garwood zapisał się w historii sportów motorowych, zdobywając tytuł w serii Touring Car Masters (TCM) za kierownicą odnalezionego po latach Holdena Commodore. To pierwszy raz, gdy zawodnik triumfował w tej popularnej australijskiej serii, prowadząc ten model.
Droga do mistrzostwa
Garwood przypieczętował tytuł podczas finałowej rundy na torze The Bend, zajmując drugie miejsce w ostatnim wyścigu. Choć w pierwszym starcie miał poważny incydent – kolizję z Andrew Fisherem, która zepchnęła go na koniec stawki – ostatecznie odrobił straty, kończąc zawody na wysokich pozycjach i przypieczętowując mistrzostwo widowiskowymi «bączkami».
To wielki sukces dla wszechstronnego kierowcy, który wcześniej startował w różnych seriach, takich jak Trans Am, GT4 czy Carrera Cup.
Historia niezwykłego Holdena
Holden Commodore, którym Garwood sięgnął po tytuł, ma niezwykłą historię. Auto zostało zbudowane specjalnie do rywalizacji w TCM w 2019 roku przez Gerarda McLeoda, który walczył o to, by wcześniejsze modele Commodore zostały dopuszczone do rywalizacji w tej serii.
Podstawą był egzemplarz, który przez 15 lat stał zapomniany w stodole na farmie w Daylesford w stanie Wiktoria. McLeod odkupił pojazd od pierwszego właściciela, a następnie przygotował go do wyścigów, debiutując nim w 2020 roku podczas Adelaide 500. Samochód otrzymał historyczne malowanie, nawiązujące do kolorów Commodore’a Grupy A, którym jego ojciec startował w 1986 roku.
W połowie 2023 roku Commodore trafił w ręce rodziny Garwoodów, która zaufała Maverick Performance – zespołowi McLeoda – w przygotowaniu auta. Efekt? Dominacja w okresie i mistrzostwo.
Weekend pełen emocji
Ostatnia runda TCM była częścią weekendu wyścigowego 777 Endurance. Oprócz triumfu Garwooda widzowie mogli śledzić dramatyczne wydarzenia w Australian Prototype Series, gdzie rywalizacja o tytuł zakończyła się spektakularnymi obrotami na pierwszym zakręcie.
Zwycięstwo w głównym wyścigu długodystansowym przypadło trio Dale Carpenter, Joel Stafford i Troy Gleeson w Commodore VF. Ukończyli 59 okrążeń 7,77-kilometrowego układu toru The Bend, pokazując, iż Holden przez cały czas ma swoje miejsce na szczycie wyścigowych zmagań.
Symbol triumfu
Sukces Adama Garwooda i jego Holdena Commodore to nie tylko zwycięstwo w mistrzostwach, ale także dowód na to, iż klasyczne samochody mogą odnaleźć swoje miejsce w nowoczesnym motorsporcie. Wyciągnięty ze stodoły pojazd stał się symbolem pasji, determinacji i miłości do motoryzacji.
Podobają ci się nasze newsy? Nie przegap żadnego: obserwuj RALLY and RACE na Google News.