Wstrząsający pierwszy set meczu Osaki w Miami. Było 5:0 i się zaczęło

20 godzin temu
Prawdziwą drogę z piekła do nieba przebyła Naomi Osaka w meczu I rundy turnieju WTA 1000 w Miami. Japonka przegrywała już 3:6, 2:4 z Ukrainką Juliją Starodubcewą i wszystko zmierzało w stronę nie lada sensacji. Wtedy jednak była liderka rankingu WTA się przebudziła i udowodniła, iż jeszcze nie wszystko stracone. Ostatecznie mecz trwał aż dwie i pół godziny.
Idź do oryginalnego materiału