Wróć: Wymiana Damiana Lillarda: Blazers zwycięzcą nad Bucks Andrew Nemec •

5 dni temu

Zdjęcie: Lillard

27 września 2023 r.

Był to dzień, w którym wielu czuje się żyć w niesławie dla fanów Portland Trail Blazers przez wiele lat.

To był dzień Portland handlował All-Star Point Guard Damian Lillard W hicie, która natychmiast sprawiła, iż fani NBA zastanawiają się, jaki byłby opad.

Niecałe dwa lata później i wydaje się, iż nazywano zwycięzcę.

I to szlak… z ogromnym marginesem.

Oto spojrzenie na poruszające się fragmenty handlu, które były trzyosobową umową:

Milwaukee Bucks otrzymuje: Damian Lillard

Portland Trail Blazers otrzymuje: Jrue Holiday, DeAndre Ayton, Toumani Camara, Milwaukee w pierwszej rundzie wyboru draftu w pierwszej rundzie, Pick-Swap Rights z Milwaukee w 2028 i 2030 roku

Phoenix Suns otrzymuje: Jusuf Nurkic, Grayson Allen, Nasir Little, Keon Johnson

W tym czasie handel był postrzegany jako ruch, który wystrzeliłby Bucks do odwiecznego pretendenta do tytułu, podczas gdy „załadowane” słońce wzmocniłyby zarówno ich polu, jak i rotację ławki z Nurkic, Allen, Little i Johnson.

W ten sposób nie zadziałało.

Podczas dwóch sezonów Lillarda w Milwaukee Bucks nie udało się wyutować z pierwszej rundy play-offów NBA, kulminującym tegorocznym wyjściem 4-1 z rąk Indiana Pacers.

Oczywiście potencjalny bieg w tym sezonie został zatrzymany, zanim jeszcze się zaczął, ponieważ Lillard doznał rozdartego Achillesa w meczu 4 serii, ale kończąc szanse na osiągnięcie Bucks.

W tym sezonie Bucks wybrał Lillard, co oznacza, iż pozostałe 113 milionów dolarów jego umowy zostanie wypłacone przez dłuższy czas.

Ten ruch podsycił spekulacje, iż supergwiazda Giannis Antetokounmpo może zażądać handlu z Milwaukee, co dodatkowo zatopiłoby nagle reżyserującą franczyzę.

Być może tak naprawdę nie nastąpi to w najbliższym czasie, ale jest to plotka, o której będzie spekulowana przez resztę czasu z Bucks.

A zespoły NBA z pewnością krąży.

Phoenix doświadczył podobnej katastrofy, ponieważ utwory jego „super zespołu” nigdy tak naprawdę nie spotkały się.

Słońce zostały zmiecione w pierwszej rundzie NBA Playoffs dwa sezony i nie udało się zagrać w tym sezonie.

Na powierzchni Portland nie radziła sobie znacznie lepiej.

Wakacje zostały gwałtownie wysłane do Bostonu w celu uniesionego przeznaczonego Roberta Williamsa III i Malcolma Brogdana, a także typów.

Ayton, podobnie jak Lillard, został wykupiony przez Portland poza sezonem po nierównych dwóch latach, w których były ogólny wybór nr 1 pokazał błyski błyskotliwości z znacznie wieloma przedłużającymi się odcinkami złej gry-i być może złym wysiłkiem.

Tam kończy się trzyosobowa rozpaczy.

Ponieważ to wszystko jest stąd dla Portland.

Blazers najwyraźniej wziął ulotkę w drugiej rundzie w 2023 r. Toumani Camara jako wrzuconego utworu w umowie ze Słońcami.

Ale skrzydło o powierzchni 6 stóp i 230 funtów gwałtownie rozkwitło w kamień węgielny franczyzy, zdobywając w tym sezonie drugą drużynę NBA All-Defensive Second Team, a średnio 11,3 punktu, 5,8 zbiórek, 2,2 asyst i 2,1 zapasów (bloków/kradzieży).

Oczywiście są typy Milwaukee.

Portland jest właścicielem pierwszej rundy Bucks w pierwszej rundzie w 2029 r. I Pick-Swap Prawa do Bucks '2028 i 2030 pierwszych rund.

Biorąc pod uwagę spekulacje na temat przyszłości Antetokounmpo z franczyzą, wybory te mogą pojawić się jako trzy najlepsze zasoby, które zmieniły ręce w ostatnich umowach.

Nie ma sposobu, aby ta umowa była skrajną porażką zarówno dla Bucks, jak i Słońca.

I podczas gdy Ayton i „Wakacyjne, które obracały się-Williams III”, nie dostarczyły Portland na polu porzeczu przyszłości, pojawienie się Camary i własność Blazersów dotyczących draftu Milwaukee są ogromnymi zwycięstwami dla serii.

Fani na zawsze poprosi, iż musieli rozstać się z Lillardem, który kiedyś wrócił do franczyzy, ale nie ma wątpliwości, iż Joe Cronin zarejestrował ogromne zwycięstwo w hicie.