Wilki Krosno oceniają tor w Bydgoszczy po meczu z Polonią

speedwaynews.pl 3 godzin temu

Wilki Krosno po meczu w Bydgoszczy

Cellfast Wilki Krosno przegrały pierwszy mecz w tym sezonie. Poległy w Bydgoszczy. Spotkanie zakończyło się wynikiem 41:49. Choć jeszcze po meczu z Rzeszowem wydawać się mogło, iż zawodnicy Polonii nie posiadają wyraźnego atutu toru domowego, tak tym razem wyglądało to inaczej. Bydgoszczanie znacząco poprawili starty. Wygrywali większość wyjść spod taśmy. Jednak kompilacja kilku błędów takich jak upadki Huckenbecka, czy Łoktajewa sprawiły, iż punktowo goście wywieźli wynik, którego nie mogą się powstydzić. Zawodnicy gości skomentowali stan toru w Bydgoszczy oraz podzielili się swoimi przemyśleniami na temat wyniku hitu czwartej kolejki Metalkas 2. Ekstraligi.

Piotr Świercz

Czy jesteś zadowolony ze swojego wyniku indywidualnego i drużynowego?

Piotr Świercz (Cellfast Wilki Krosno): Połowicznie, ponieważ dwa biegi pojechałem naprawdę okej, no a dwa nie. Uważam, iż drużyna osiągnęła naprawdę fajny wynik. Zdobyliśmy ponad czterdzieści punktów. Myślę, iż w rewanżu u siebie będziemy mieć łatwiejsze zadanie niż Bydgoszcz.

Czy ten tor stwarzał wam dzisiaj jakieś problemy? Czy tobie się na nim dobrze jechało?

Dzisiaj mi się przyjemnie jechało. Były tam jakieś dziurki, koleiny. Natomiast był równy dla wszystkich, było mało upadków, także było dobrze.

Co zmieniłeś przed swoim drugim startem, iż jednak dużo lepiej to wyglądało?

Mało było zmian. Delikatnie trochę osłabiliśmy motor, ale bardziej w sobie zmieniłem. Więcej luzu na ten bieg i jakoś to poszło.

Dimitri Bergé

Jak czułeś się dziś na polach startowych? Wiadomo, iż te zewnętrzne pola były gorsze. Czy to sprawiało wam dziś jakieś problemy?

Dimitri Bergé (Cellfast Wilki Krosno): Całe spotkanie to były wzloty i upadki. Tor był momentami wymagający. Więc musieliśmy długo szukać, aby trafić z ustawieniami. Mieliśmy z początku kilka problemów. Ostatecznie znaleźliśmy coś, co nie było jeszcze idealne, ale nie było już czasu i zostaliśmy na tym. Tor był kiedyś o wiele lepszy niż dzisiaj. Mam nadzieję, iż następnym razem, kiedy tu przyjedziemy, tor będzie już lepszy.

Czy uważasz, iż tor był jakkolwiek dziś niebezpieczny? Niektórzy zawodnicy narzekali na koleiny, które powstawały w trakcie zawodów. Czy miałeś dziś jakieś z tym problemy?

Szczerze mówiąc, tak. Jest nieco niebezpieczny, jeżeli gonisz za kimś. Możesz popełnić błąd w ułamku sekundy, więc trzeba bardzo uważać. Nie bawiłem się dziś na nim najlepiej, ale jest on równy dla wszystkich. Dlatego niezależnie od tego, jak mi się podobał, robimy to, co do nas należy.

Zawodnicy twierdzą, iż dziś była tak naprawdę jedna ścieżka, która pozwalała na wyprzedzanie. Czy uważasz, iż to prawda?

Tak to prawdą, liczyły się dziś tylko starty i trzymanie ścieżki. Kluczem do wygrywania biegów było dziś niepopełnianie błędów na trasie. Próbowałem kilka razy wyprzedzić paru przeciwników. Jednak nie byłem wystarczająco szybki. Natomiast no nie było dziś tu wiele ścieżek do ścigania, dlatego start był tak ważny.

Kenneth Bjerre

Jeździłeś już na tym torze. Dzisiaj ponownie miałeś okazję się na nim ścigać. Czy uważasz, iż jest on jakkolwiek trudniejszy, niż kiedy ostatni raz tu jeździłeś?

Tak oczywiście, tor był kompletnie inny. Natomiast nie powiedziałbym, iż był jakoś niebezpieczny. Jednak był trudny do ścigania. Natomiast tak czasami jest.

Co było najcięższą częścią tego spotkania dla was? Czy to była kwestia dopasowania się do pól startowych? Czy uważasz, iż dało się więcej wskórać na dystansie?

Nie uważam, iż spotkanie było jakoś bardzo ciężkie. Najważniejsze jest to, iż uzyskaliśmy dobry wynik. Kilku naszych zawodników znalazło to, czego szukali w samej końcówce spotkania. Natomiast no, jeżeli nie wygrywało się dzisiaj startów, to bardzo ciężko się mijało na trasie. o ile nikt nie popełnił błędu jadąc przed tobą, to niemalże nie dało się go wyprzedzić.

William Drejer

Był to twój debiut na torze w Bydgoszczy. Jak się czujesz?

William Drejer (Cellfast Wilki Krosno): Tak w zasadzie to naprawdę nieźle. Na pewno jest lepiej, niż się spodziewałem. Było parę gorszych momentów, ale ogólnie jest dobrze.

Czy jesteś zadowolony z wyników, jakie notujesz na początku sezonu?

Tak oczywiście. Co prawda dziś nie jesteśmy w pełni szczęśliwi. Natomiast najważniejsze jest to, iż mamy już to za sobą. Dziś nie jestem w pełni zadowolony. Dzisiaj było bardzo ciężko, ponieważ rywalizowaliśmy z naprawdę mocnym zespołem.

Idź do oryginalnego materiału