Wielkie emocje w Ostrowie! Wilki wyszarpały zwycięstwo

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Inauguracja sezonu ligowego w Ostrowie przysporzyła bardzo duże emocje. Gospodarze prowadzili przez sporą część meczu, ale to krośnianie ostatecznie wyrwali zwycięstwo. Był to jeden z lepszych meczów inaugurujących sezon.

Działo się przed meczem

Mimo iż, to był to sam początek sezonu, to przed meczami działo się wiele w obu klubach. Na pięć dni przed spotkaniem rozpoczynającym ściganie w lidze, obie drużyny odjechały ostatnie sparingi. Ostrowianie na własnym torze, w pełnym składzie, jechali z Bayersystem GKM-em Grudziądz. Ten pojedynek miał być ostatnim sprawdzianem przed ligą i trzeba przyznać, iż wypadł słabo, ponieważ ostrowianie przegrali ten mecz 30-60.

Z problemami zmagali również krośnianie. Na przedsezonowych jazdach urazu doznał Mathias Pollestad. Na początku nie było wiele wiadome o urazie Norwega, ale na kilka dni przed meczem do kadry Cellfast Wilków dołączył William Drejer. Oznaczało to, iż powinien on pojechać w miejsce Pollestada. Krośnianie tego samego dnia, czyli 8 kwietnia rywalizowali sparingowo w Częstochowie. Tam zdołali ujechać 40 punktów, a sam Drejer w trzech biegach zdobył 7 punktów.

Początek dla Ostrovii

W inauguracyjny mecz sezonu 2025 dla tych drużyn znacznie lepiej weszli ostrowianie. Po pierwszej serii prowadzili oni sześcioma punktami. Imponował swoją postawą przede wszystkim Paweł Sitek. Dla wychowanka ostrowskiego klubu był to debiut w rozgrywkach ligowych i najpierw wygrał pewnie bieg juniorski ze znacznie bardziej doświadczonymi rywalami, a potem przez cały wyścig kapitalnie bronił się przed liderem krośnian, Kennethem Bjerre.

Od tego momentu spotkanie zaczęło być znacznie bardziej wyrównane. W wyścigu piątym goście wygrali 5-1 i zmniejszyli straty do dwóch punktów. Ostrowianie w wyścigu siódmym zbudowali sobie przewagę czterech punktów, jednak momentalnie zrobił się remis. Po dobrym początku znacznie z tonu spuścił Frederik Jakobsen. Duńczyk wygrał dwa swoje pierwsze biegi, w ósmej gonitwie przegrał podwójnie z parą krośnian i tak o to w meczu był remis. Do wyścigów nominowanych oba kluby wymieniały się prowadzeniem w spotkaniu i ostatecznie po trzynastu biegach ponownie był remis!

Oznaczało to, iż dwa ostatnie wyścigi rozstrzygną o losach spotkania. W biegu czternastym pod taśmą stanęli: Kenneth Bjerre, Sebastian Szostak, William Drejer i Oliver Berntzon. Krośnianie kapitalnie wyskoczyli ze startu i w ten sposób byli niemal pewni wygranej przed ostatnim wyścigiem, bowiem tę gonitwę wygrali 5-1.

Tylko i wyłącznie wygrana 5-1 w ostatnim wyścigu dawała remis podopiecznym Kamila Brzozowskiego. Wydawało się, iż może do tego dojść, bowiem po pierwszym łuku jego zawodnicy wychodzili na 5-1. Jednak chwilę później zdefektował motocykl Frederika Jakobsena i trójka Luke’a Beckera nie zdała się na nic.

Świetne debiuty i powroty

Kapitalny debiut w ostrowskich barwach zanotował Luke Becker. Amerykanin został pierwszym zawodnikiem, który w debiucie dla Ostrovii wywalczył komplet punktów. Mimo jego świetnej postawy ostrowianie nie zdołali wygrać tego meczu. W ich szeregach zawiedli przede wszystkim Norbert Krakowiak, Sebastian Szostak i Oliver berntzon, a i od Frederika Jakobsena można by oczekiwać więcej punktów.

Z kolei w Krośnie świetny powrót po dwóch latach spędzonych w Ostrowie zanotował Tobiasz Musielak. Wychowanek leszczyńskiego klubu wywalczył aż 13 punktów i przegrywał jedynie z Luke’iem Beckerem. Udany debiut w barwach Wilków zanotował za to William Drejer. Równie dobrze spisał się Kenneth Bjerre, który po niepowodzeniu w pierwszym starcie był niepokonany. Kompletnie zawiódł za to Jakub Jamróg, ale jego niepowodzenie nie wpłynęło na rezultat meczu.

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski: 43
9. Luke Becker (3,3,3,3,3) 15
10. Norbert Krakowiak (2,1,0,0) 3
11. Sebastian Szostak (1,0,0,3,0) 4
12. Oliver Berntzon (2*,1,2,1,1) 7+1
13. Frederik Jakobsen (3,3,1,2,D) 9
14. Paweł Sitek (3,1*,0) 4+1
15. Filip Seniuk (0,0,1) 1
16. Tobiasz Potasznik ) 0

Cellfast Wilki Krosno: 47
1. Jakub Jamróg (0,1*,2,0) 3+1
2. Arkadiusz Kordek (-,-,-,-,-) 0
3. Tobiasz Musielak (2,3,3,3,2) 13
4. Kenneth Bjerre (0,2*,2*,2,3) 9+2
5. Dimitri Bergé (1,2,3,1,1) 8
6. Piotr Świercz (2,3,1) 6
7. Szymon Bańdur (1*,0,0) 1+1
8. William Drejer (0,2,1*,2,2*) 7+2

Idź do oryginalnego materiału