Wielki powrót do reprezentacji Polski? Rozegrał 58 meczów w kadrze. "Chcę znów grać"

3 godzin temu
Niedawno znalazł nowy klub, a teraz otwarcie mówi o chęci powrotu do reprezentacji Polski. Kto taki? Bartosz Bereszyński. 33-latek spędza coraz więcej czasu w boisku w trykocie Palermo i chce wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie drużyny. Jak sam mówi, to jest jedyna droga umożliwiająca otrzymanie powołania do kadry. Od Euro 2024 zaliczył tylko dwa występy z orzełkiem na piersi.
Bartosz Bereszyński w reprezentacji Polski zadebiutował w 2013 roku za kadencji Waldemara Fornalika, ale dopiero trzy lata później stał się podstawowym zawodnikiem kadry. Zaczął stawiać na niego Adam Nawałka, a kolejni selekcjonerzy nie rezygnowali z jego usług.


REKLAMA


Zobacz wideo Dariusz Kowaluk kończy lekkoatletyczną karierę. "Szkoda mi zdrowia na ten sport"


Zmieniło się to dopiero w 2023 roku. Regularną grę w kadrze Bereszyński zakończył po porażce z Albanią za selekcjonera Fernando Santosa. Od tej pory w reprezentacji zagrał tylko cztery razy - za każdym razem wchodząc z ławki w końcówkach spotkań. Licznik występów z orzełkiem na piersi zatrzymał się na liczbie 58. Bereszyński chce to jednak zmienić.


W wywiadzie z Robertem Błońskim z TVP Sport Bartosz Bereszyński potwierdził, iż jest w stałym kontakcie z Janem Urbanem. - Kilkukrotnie rozmawiałem z selekcjonerem, jeszcze przed podpisaniem umowy z Palermo. Trener liczył, iż uda się mi znaleźć klub trochę szybciej, ale niestety to była sytuacja nie do końca zależna ode mnie. Musiałem poczekać nieco dłużej, przez co nie było tej regularnej gry. Dopiero od pewnego czasu występuję na boisku.
Bereszyński: "Mogę dobrze grać przez lata!"
33-latek zapowiada, iż jego umiejętności mogą się przydać nie tylko w klubie, ale też w reprezentacji Polski. - Oczywiście, iż chcę znów grać w reprezentacji, chcę wrócić do regularnych meczów czy w kadrze, czy w Palermo. Zdaję sobie sprawę, iż droga do reprezentacji wiedzie tylko przez regularną grę w klubie. Skupiam się na tym, by ciężko trenować, dawać z siebie wszystko. Wierzę w to, iż jeszcze stać mnie na to, by grać na najwyższym poziomie przez kilka dobrych lat. - powiedział.


Bartosz Bereszyński po odejściu z Sampdorii znalazł nowy klub dopiero pod koniec września. 33-latek podpisał roczny kontrakt z grającym w Serie B Palermo. Trener stopniowo wprowadza go do gry. W czterech dotychczasowych występach Polak zawsze wchodził z ławki. Nowy klub Bereszyńskiego zajmuje czwarte miejsce w tabeli - w dziewięciu meczach Palermo zdobyło 16 punktów. Z kolei Sampdoria, również występująca w Serie B, jest przedostatnia.
Idź do oryginalnego materiału