Igor Widłak to Mistrz Europy ERC3 z 2022 roku i zwycięzca Rajdu Wysp Kanaryjskich w klasie ERC3 z 2024 roku. Tegoroczna edycja zaliczana jest do Rajdowych Mistrzostw Świata, co oznacza dla 33-letniego debiut w światowym cyklu i nowe wyzwania, związane także ze zmianą opon. Będzie to pierwszy z dwóch występów Widłaka w WRC, bowiem pojawi się także na Rajdzie Estonii, w przerwie od regularnych startów w Mistrzostwach Europy.
Kamil Broniowski: Cześć Igor, startujecie w tym roku w bardzo wielu rajdach. Plan zakłada wszystkie rundy ERC, wybrane rundy WRC, a także starty w Polsce. Co jest dla Ciebie w tym sezonie najważniejsze, na czym się przede wszystkim skupiasz?
Igor Widłak: Chcę zrealizować swoje cele. przez cały czas mam problemy po wypadku w Rzymie. Mam też problemy zawodowe, o których gdybym wiedział przed sezonem, to nie zdecydowałbym się tu pojawić. Ale jestem tu i jestem szczęśliwy, iż się na to zdecydowałem. Program jest szeroki i na papierze wyglądał łatwiej, niż gdy przychodzi do jego realizacji i łączenia z życiem prywatnym i zawodowym. Ale dam z siebie wszystko, zamierzam się dobrze bawić i dzięki rajdom stawać się lepszym człowiekiem.
KB: Przed sezonem zapowiedziałeś, iż zostajesz w tym samym składzie osobowym, czyli na Twoim prawym zmieniać się będę Michał Marczewski i Daniel Dymurski. A czy rozważałeś zmianę samochodu, czy patrząc na to jak jeździ Clio Rally3 myślałeś o tym, żeby przesiąść się do francuskiej rajdówki?
IW: Myślałem o tym już w 2024 roku, ale mamy dobre „flow” z M-Sportem. M-Sport jest blisko nas, w Krakowie i dzięki temu łatwo się nam ta kooperacja układa. Clio może mogłoby być troszkę lepsze, ale ja muszę szukać prędkości w sobie, a nie w samochodzie.
KB: Mistrzostwa Świata mają w tym roku nowego dostawcę opon – Hankooka. Słuchając kierowców fabrycznych można usłyszeć różne opinie. A czy Ty miałeś już okazję testować te opony i jak porównasz je do Pirelli, na których jeździłeś wcześniej?
IW: Testować niestety miałem okazję dopiero tutaj na Wyspie. Jest to zupełnie inna opona. Twarda mieszanka Hankook jest zbliżona do średniej mieszanki Pirelli, przez co musieliśmy znacząco zmienić setup samochodu. Na tym rajdzie będę się uczył tych nowych opon i dalej będę zmieniał ustawienia auta, żeby je dostosować. Opony Hankook zachowują się zupełnie inaczej. Rozmawiałem z Robertem Virvesem i on twierdzi, iż mieszanki dla opony 17 i 18 cali mogą mieć inny skład, co zdarza się między autami Rally1 i Rally2, przez co ciężej porównać te opony. Degradacja opon Hankook po dwóch przejazdach shakedownu, czyli łącznie 12 kilometrach była większa niż na Pirelli po przejechaniu rok temu oesu 27-kilometrowego. Tak to wygląda z mojej perspektywy, ale może innym ta opona bardziej odpowiada.
KB: Życzę Ci zatem, żeby udało się to dobrze zgrać i życzę powodzenia.
IW: Dziękuję.
