Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
WARTO WIEDZIEĆ: LECH POZNAN – KRC GENK (21.08.2025)
171 mecz Kolejorza w Europie – Lech Poznań na arenie międzynarodowej rozegrał dotąd 170 meczów (wliczając Puchar Intertoto). Zanotował w nich bilans 75-33-62, gole: 260:212. Trwa nasz 30 sezon na arenie międzynarodowej.
—
Lech vs Belgia – Pomijając dwumecz z KRC Genk w 2018 roku zawsze umieliśmy postawić się Belgom. W 2020 roku Lech Poznań awansował do Ligi Europy właśnie po wyeliminowaniu klubu z Belgii (2:1 z Royal Charlerori), a pierwsze zwycięstwo w grupie odniósł właśnie przez pokonanie Belgów (3:1 ze Standardem Liege). Kolejorz w latach 2009-2020 rozegrał z Belgami łącznie 7 spotkań notując w nich bilans 3-0-4, gole: 8:9. Więcej -> TUTAJ.
—
Polska kontra Belgia – Polacy grali z Belgami w 8 różnych rozgrywkach europejskich łącznie 60 razy notując bilans 16-15-29 (wliczając Puchar Intertoto). W 26 dwumeczach Polacy wygrali 7 razy, a 19 razy odpadli. Nie jest tutaj uwzględniony dwumecz Lecha Poznań ze Standardem Liege w Lidze Europy 2020 czy pojedyncze spotkanie w eliminacjach z Royal Charleroi. W ciągu ostatnich 10 lat Polacy stoczyli z Belgami aż 17 pojedynków mając serię 16 kolejnych meczów bez remisu. Ostatni remis w pucharowej rywalizacji polsko-belgijskiej padł jesienią 2015 roku (Legia Warszawa – FC Brugge 1:1). Więcej o polsko-belgijskich konfrontacjach na arenie międzynarodowej -> TUTAJ.
—
Drugi dwumecz z Genkiem – Lech już grał z KRC Genk. W III rundzie eliminacji Ligi Europy 2018/2019 poległ z Belgami 0:2 i 1:2 u siebie. Więcej o tym dwumeczu -> TUTAJ.
—
Przeciętna forma Genku – KRC Genk po 4 kolejkach Jupiler League 2025/2026 z 4 punktami na swoim koncie i bilansem 1-1-2, gole: 5:6 zajmuje 8. miejsce w ligowej tabeli ze stratą 6 oczek do mistrza Unionu Saint-Gilloise. Podopieczni Thorstena Finka ostatni raz rywalizowali w piątek, kiedy wygrali z ostatnim Leuven 2:1, w weekend po pierwszym meczu z Lechem nie będą grali (spotkanie z Charleroi przełożono). Więcej o formie Genku -> TUTAJ, a o pucharowej historii niebiesko-białych -> TUTAJ
—
Bułgarska stojąca wygranymi – Lech Poznań od 2010 roku rozegrał latem u siebie 28 meczów eliminacyjnych. Przegrał zaledwie 5 z nich ulegając w 2010 roku Interowi Baku i Sparcie Praga po 0:1, FC Basel 1:3 w 2015 roku, KRC Genk 1:2 w 2018 oraz Crvenie zvezdzie Belgrad 1:3 w roku 2025. Lech Poznań w ciągu ostatnich 15 lat zaliczył domowy bilans w kwalifikacjach 19-3-5.
—
Strzelić gola – Od 2010 roku miały miejsce 4 domowe spotkania w kwalifikacjach do fazy grupowej, w których Lech Poznań nie strzelił gola przy Bułgarskiej, aktualnie mamy passę 18 z rzędu meczów u siebie ze zdobytą bramką w eliminacjach. Lech Poznań ostatni raz nie strzelił gola w kwalifikacjach w sierpniu 2014 roku, gdy nie potrafił pokonać golkipera islandzkiego Stjarnanu Gardabaer (0:0).
—
Zwykle dobrze w eliminacjach – Mistrz Polski w ostatnich 9 meczach eliminacyjnych zaliczył bilans 8-0-1. Jeszcze ciekawiej wyglądają niektóre pucharowe liczby, gdy dodamy do nich fazę grupową czy wiosenne mecze na arenie międzynarodowej. Otóż Lech Poznań w ostatnich 14 meczach przy Bułgarskiej w europejskich pucharach tylko raz zremisował (0:0 z Hapoelem Beer-Sheva) oraz 2 razy przegrał (z Fiorentiną 1:4 i Crveną zvezdą Belgrad 1:3).
—
Ishak przegoni Arboledę – jeżeli Mikael Ishak pojutrze zagra, to przegoni Manuela Arboledę, który w europejskich pucharach także zagrał dla Lecha Poznań aż 36 razy.
—
Mistrz vs trzeci zespół – KRC Genk to trzeci zespół ligi belgijskiej 2024/2025, który jeszcze przed fazą finałową składającą się z 10 kolejek był w tabeli pierwszy daleko przed Unionem Saint-Gilloise (on zdobył tytuł) oraz FC Brugge (on sięgnął po Puchar). Popularne „Smerfy” w zeszłym sezonie nie grały w Europie, dwumecz z Kolejorzem to dla nich pierwsze pucharowe starcia w rozgrywkach 2025/2026.
—
Oni już grali z Lechem – Bryan Heynen (środkowy pomocnik), Joris Kayembe (lewy defensor) i król strzelców ligi belgijskiej (21 goli), Tolu Arokodore. Ta trójka grała już z Lechem, Heynen rywalizował z nami 7 lat temu występując w Genku, Kayembe 5 lat temu grał w Charleroi, a Arokodare (może odejść, w tym sezonie jest rezerwowym) wystąpił w Poznaniu reprezentując Valmierę.
—
IV runda po 3 latach – W dotychczasowej historii Lech Poznań cztery razy przebrnął IV rundę kwalifikacyjną Ligi Europy/Ligi Konferencji i raz w niej odpadał przegrywając po rzutach karnych (z FC Brugge 16 lat temu). Ostatni raz rywalizowaliśmy w IV rundzie eliminacji przed 3 laty (z F91 Dudelange).
—
Kolejna kontuzja – W czwartek nie zagra Joel Pereira (może będzie gotów na rewanż), zatem Lech został bez nominalnego prawego obrońcy. W środę odbędą się aktywności medialne, około 12:00 zapraszamy na KKSLECH.com na krótki raport z ostatniego treningu Mistrza Polski.
—
Będzie setka? – Mikael Ishak dnia 21 sierpnia 2025 ma szansę strzelić 100 gola w barwach Kolejorza. W tym sezonie nie trafił do siatki tylko w 2 spotkaniach.
—
Seria z bramką – Mikael Ishak strzelał gola w każdym z 4 meczów pucharowych w tym sezonie. W Europie dla Lecha zdobył dotąd 23 gole.
—
Przedłużyć passę z golem – Lech Poznań w czwartek ma szansę zaliczyć 23 z rzędu mecz ze zdobytą bramką (wliczając wszystkie fronty). Ostatni raz nie strzeliliśmy gola z Rakowem w lutym (0:1 u siebie).
—
Pierwszy mecz 21 sierpnia – Lech jeszcze nigdy nie grał w Europie dnia 21 sierpnia, zatem 21 sierpnia 2025 tego dnia może napisać niezapomnianą pucharową historię.
—
Bez współczynnika – Lech zostając Mistrzem Polski 2025 zapewnił sobie trzy dwumecze w europejskich pucharach 2025/2026, 5 losowań, IV rundę eliminacyjną Ligi Konferencji i 2.500 punktów do klubowego współczynnika UEFA. Na dziś pewna jest Liga Konferencji, w razie wyeliminowania Genku pewna byłaby Liga Europy + dodatkowo 0.500 do klubowego współczynnika. Już 21 sierpnia poznaniacy mogą jednak zdobyć punkty, ale do krajowego rankingu UEFA.
—
Tłumów nie będzie – Mecz Lech – Genk nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem kibiców, jak np. spotkanie z Crveną zvezdą Begrad. Słaby rywal marketingowo, słaby kibicowsko, niezły piłkarsko, 3 mecze bez wygranej Lecha, kolejne kontuzje, a do tego niska stawka dla wielu kibiców (Liga Konferencji i tak jest pewna) nie buduje atmosfery. Spotkanie z Belgami obejrzy na żywo 25-27 tysięcy kibiców.
—
Litwin i Włoch – W czwartek wieczorem posędziuje nam Litwin, VAR będzie już obsługiwał Włoch z Litwinem.
Sędzia główny 1. meczu: Donatas Rumsas (Litwa)
Sędzia techniczny: Dovydas Svegzda
Sędziowie boczni: Aleksandr Radius, Dovydas Suziedelis
System VAR: Marco Di Bello (Włochy), Donatas Simenas
—
Śledźcie nas – Pojutrze z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo prosto z Bułgarskiej ruszamy na KKSLECH.com już o godzinie 18:50. Jak zwykle podczas naszej relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z trybun oraz murawy. Mecz będzie do obejrzenia na TVP2.
—
Lech nie jest faworytem – Według firm bukmacherskich faworytem do zwycięstwa w czwartek, 21 sierpnia, o godzinie 20:30 będzie rywal. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 3.25, na remis 3.60, a na zwycięstwo Genku 2.15.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)
