
Dana White zabrał głos nt. potencjalnej walki pomiędzy Islamem Makhachevem, a Ilią Topurią. Sternik UFC był gościem w „FULL SEND PODCAST” i jednym z tematów, nad którym się pochylił był ten o walce między Rosjaninem, a Hiszpanem. Według White’a walka ta może nie być tak odległa, jak się wydawało.
O starciu dwóch najlepszych zawodników obecnego rankingu P4P mówiło się od miesięcy. Ilia Topuria zwakował pas dywizji piórkowej i mówił o migracji kategorię wyżej, gdzie miałby od razu dostać walkę o pas.
Makhachev natomiast czaił się na pas dywizji półśredniej po kolejnej obronie na UFC 311 w styczniu. Po porażce kolegi Dagestańczyka – Belala Muhammada – w walce o tytuł mistrzowski kategorii do 170 funtów wszystko stało się jasne. Islam pójdzie dywizję wyżej. Z tego powodu opuścił tron wagi lekkiej, a o pas zmierzyli się Topuria z Oliveirą. „El Matador” brutalnie znokautował Brazylijczyka już w pierwszej rundzie.
ZOBACZ TAKŻE: Conor McGregor skradł show na konferencji BKFC! „Będziesz tańczył dla mnie chłopczyku”
Makhachev jednak podejmie Topurię? Dana White jasno o hitowej walce
White zabrał głos nt. wspomnianego starcia w podcaście, którego był gościem. W opublikowanej wczoraj rozmowie szef największej organizacji MMA na świecie jasno dał do zrozumienia, co musi się stać, aby do takiej walki doszło wręcz natychmiast.
„Jeśli Islam wygra pas wagi półśredniej, od razu dostaniecie wielką walkę pomiędzy nim, a Ilią” – krótko podsumował 55-letni biznesmen.
Zawodnik z Machaczkały na UFC 311 obronił tytuł w pojedynku z Renato Moicano. Była to jego czwarta obrona pasa mistrzowskiego dywizji do 155 funtów. Makhachev jeszcze nie ma zaplanowanej walki z Jackiem Dellą Maddaleną, jednak bez wątpienia odbędzie się ona jeszcze w tym roku. Topuria po pokonaniu Charlesa Oliveiry, chce powrócić do startów pod koniec roku. Nie wiadomo czy ewentualna walka Gruzina z byłym mistrzem wagi lekkiej miałaby się odbyć o tytuł Topurii, czy Islama. Zawodnik urodzony w Niemczech na pewno chciałby zdobyć trzeci pas, co byłoby absolutnie czymś historycznym, czego nikt wcześniej nie dokonał. Islam mógłby natomiast powrócić na opuszczony przez niego tron i posiadać dwa tytuły jednocześnie.