Sobotni poranek przyniósł długo wyczekiwane wieści dla kibiców ze stolicy Małopolski. Speedway Kraków był dotąd jedynym polskim klubem, który nie przedstawił żadnego nazwiska w kadrze na nowy rok. Choć już na początku grudnia prezes klubu zapowiedział, iż za kilka dni ruszą z pierwszymi ogłoszeniami, to tak się nie stało. Cisza jednak właśnie dobiegła końca – krakowianie rozpoczęli transferową ofensywę, a pierwszym ogłoszonym zawodnikiem został Dawid Rempała.
Dla najmłodszego z żużlowego rodu będzie to kolejny rok pod Wawelem. W minionym sezonie Rempała stał się prawdziwym objawieniem rozgrywek. Ze średnią 1,772 pkt/bieg był najskuteczniejszym zawodnikiem „Smoków”, co sprawiło, iż po zakończeniu zmagań zaczęły o niego pytać inne kluby. Działacze z Krakowa nie ukrywali jednak, iż zatrzymanie 23-latka jest dla nich priorytetem.
Oficjalne ogłoszenie Rempały to sygnał, iż Speedway Kraków planuje w nadchodzącym sezonie powalczyć o coś więcej niż tylko o udział w rozgrywkach. Budowana kadra ma być znacznie silniejsza niż ta z 2025 roku, co pozwala myśleć o walce o play-offy, a choćby o awansie do Metalkas 2. Ekstraligi.
Warto przypomnieć, iż sezon 2025 był dla Krakowa powrotem na żużlową mapę Polski po kilkuletniej przerwie. Choć drużyna zajęła ostatnie miejsce w Krajowej Lidze Żużlowej, zostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. Zespół złożony z zawodników, którzy szukali swojej szansy, do samego końca walczył o awans do fazy finałowej, spadając na dno tabeli dopiero po pechowej porażce z Opolem w ostatniej rundzie. Dwa ligowe zwycięstwa oraz waleczność na torze przyciągnęły na trybuny kibiców, którzy teraz z optymizmem patrzą w przyszłość.
Dawid Rempała
