Typowanie redakcyjne KSW 110. Grzebyk czy Tuslhaev?

2 godzin temu

Zapraszamy na trzysta trzydziestą ósmą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki studyjnej gali XTB KSW 110, która odbędzie się w Hali Podpromie w Rzeszowie. Czeka nas tam kilka ciekawych pojedynków,.

Andrzej Grzebyk (22-7) vs. Muslim Tulshaev (13-3)

Bartosz Ciesla: Walka wieczoru gali w Rzeszowie zapowiada się naprawdę ciekawie i trudno tu wskazać wyraźnego faworyta.

Czołowi zawodnicy wagi półśredniej zmierzą się w limicie do 80 kg. Urodzony w Rzeszowie Grzebyk będzie miał za sobą lokalną publiczność. „Double Champ” niesiony dopingiem i korzystając ze swojego doświadczenia będzie z pewnością chciał odnieść zwycięstwo i odbić się po ostatniej porażce z mistrzem „Bartosem”.

Tulshaev wygrał trzy pierwsze walki w KSW i wszystkie te pojedynki wygrał przed czasem. Pochodzący z Czeczenii a reprezentujący Niemiec powinien mieć przewagę w parterze i bardzo możliwe, iż postara się przenieść walkę właśnie do tej płaszczyzny. jeżeli mu się to powiedzie to ma spore szanse wyjść zwycięsko z tego starcia.

Wierzę jednak, iż Grzebyk będzie w stanie uniknąć sprowadzeń przeciwnika. Wykorzystując swoje doświadczenie powinien kontrolować pojedynek. Tak naprawdę ciężko wykluczyć w tej walce jakikolwiek scenariusz. Skłaniam się jednak do zwycięstwa Polaka na pełnym dystansie. TYP: Andrzej Grzebyk przez decyzję

Andrzej Grzebyk: Bartosz, Oskar W, Mateusz

Muslim Tulshaev: Jan, Oskar Sz, Jakub

Tymoteusz Łopaczyk (13-3) vs. Madars Fleminas (13-7)

Oskar Szymański: W dwóch głównych walkach gali XTB KSW 110 w Rzeszowie, zmierzą się zawodnicy z rankingu dywizji półśredniej. W co-main evencie numer cztery – Tymoteusz Łopaczyk – zmierzy się z numerem siedem – Madarsem Fleminasem. Panowie są w różnych momentach swoich karier. Polak ma na koncie pięć zwycięstw z rzędu, z czego dwa pod sztandarem KSW, a Łotysz przegrał 3 z 4 ostatnich bojów.

Łopaczyk to wszechstronny i wyrachowany fighter, który pnie się w górę i liczy na to, iż nie zatrzyma się podczas rzeszowskiej gali. W swojej karierze 7 razy nokautował i 3 razy poddawał swoich oponentów, natomiast ostatnio zdecydowanie bardziej widać, iż opiera swoją grę na stójce.

Fleminas lubi atakować nieszablonowymi technikami, co nie zawsze pozwala mu osiągać dobre rezultaty. “Łotewski Ekspres”, co prawda nokautował łokciem Artura Szczepaniaka, ale później przegrywał z Michaliszynem i po bliskiej walce uległ Koziorzębskiemu. Jego piętą achillesową z pewnością są zapasy, a konkretnie obrona przed obaleniami.

Starcie zapowiada się na dobrą stójkową batalię. Wydaje mi się, iż Fleminas pomimo swoich problemów w ostatnich walkach, tym razem zachowa więcej zimnej krwi i będzie minimalnie lepszy na pełnym dystansie od byłego zawodnika FEN czy Babilon. Pomóc mu może w tym doświadczenie w walkach z czołówką KSW. TYP: Madars Fleminas przez jednogłośną decyzję sędziów.

Tymoteusz Łopaczyk: Jakub, Oskar W, Mateusz, Bartosz, Jan

Madars Fleminas: Oskar Sz

Sergiusz Zając (8-1) vs. Mariusz Książkiewicz (11-2)

Sergiusz Zając: Jan, Oskar Sz, Bartosz, Jakub, Oskar W

Mariusz Książkiewicz: Mateusz

Welisson Paiva (12-3-1, 1 N/C) vs. Mateusz Makarowski (12-7-1)

Welisson Paiva: Jakub

Mateusz Makarowski: Bartosz, Mateusz, Jan, Oskar W, Oskar Sz

Szymon Bajor (25-12) vs. Ricardo Prasel (13-5)

Mateusz Paczkowski: Bardzo ciekawie zestawiona walka. Przede wszystkim z uwagi na to, jak w tym starciu może wypaść Polak. A Bajor może wypaść dwojako. Albo będzie metodycznie obijał Prasela i nie da się wciągnąć w parterową gierkę albo poniosą go emocje i poczuje się niezniszczalny również w parterze, do którego Prasel będzie chciał go w ciągnąć za wszelką cenę. jeżeli mam typować, to niestety ale Szymon Bajor się wystrzela i w końcu wyląduje w parterze, a tam skończy z wyciągniętą na jego nodze dźwignią. Mój typ: Ricardo Prasel przez poddanie w drugiej rundzie

Szymon Bajor: Oskar W, Jan, Bartosz, Jakub, Oskar Sz

Ricardo Prasel: Mateusz