Na torze w Barcelonie Tymoteusz Kucharczyk wykonał kolejny krok w stronę końcowego triumfu w Euroformula Open Championship 2025. Polak wygrał sobotni wyścig, a w niedzielnych zmaganiach, mimo kapryśnej pogody, zdobył solidne punkty, które pozwoliły mu umocnić się na pozycji lidera.
Perfekcyjna sobota i piąte zwycięstwo w sezonie
Weekend rozpoczął się znakomicie od udanych kwalifikacji, w których Kucharczyk uzyskał drugi czas, minimalnie przegrywając walkę o pole position. Start do pierwszego wyścigu był dla niego idealny – Polak objął prowadzenie już na pierwszych metrach i nie oddał go aż do mety. Tym samym odniósł swoje piąte zwycięstwo w sezonie, które znacznie przybliżyło go do tytułu mistrzowskiego.
Niedziela pod znakiem zmiennej pogody
Drugi wyścig rozegrano w odmiennych warunkach. Choć Tymek startował na oponach deszczowych, zespoły gwałtownie zdecydowały się na slicki. Polak, ruszając z szóstego pola, zdołał awansować i ukończył rywalizację na czwartej pozycji, zdobywając cenne punkty.
Ostatni wyścig w Barcelonie okazał się najbardziej nieprzewidywalny. Tuż przed startem spadł intensywny deszcz, więc wszyscy zawodnicy ruszyli na deszczówkach. Tor gwałtownie jednak przesychał i część kierowców zaryzykowała zmianę ogumienia. Kucharczyk pozostał na deszczowych oponach, co finalnie dało mu siódme miejsce.
Po rundzie w Hiszpanii Tymek Kucharczyk prowadzi w klasyfikacji generalnej z 321 punktami. Drugi jest Koreańczyk Michael Shin (−23 pkt), a trzeci reprezentant Sri Lanki Yevan David (−30 pkt).
“Siódma runda sezonu Euroformula Open Championship miała dwie twarze. Z jednej strony zaliczyliśmy z moim zespołem niemal perfekcyjną sobotę: start z pierwszego rzędu zamieniłem na prowadzenie od pierwszych metrów wyścigu aż do samej mety. 5 zwycięstwo w okresie stało się faktem i dało nam duże powiększenie prowadzenia klasyfikacji generalnej. Sobota to kolejne dwa wyścigi przy mocno zmiennej pogodzie. Najpierw solidne punkty za czwarte miejsce w suchym wyścigu numer dwa. Ostatnia rywalizacja w Hiszpanii to było prawdziwe szaleństwo. 5 minut przed startem zaczęło mocno padać, przez co podjęliśmy decyzję o starcie na deszczach, jednak część zawodników zjechała po slicki już na pierwszych okrążeniach. Wraz z zespołem zostaliśmy przy swoim wyborze, który ostatecznie okazał się minimalnie gorszy i dojechałem siódmy. Jednak najważniejsze, iż z Barcelony wyjeżdżamy z powiększoną przewagą i przystąpimy do ostatniej rundy na Monzie z pozycji lidera mistrzostw. Na swoim terenie mojego zespołu BVM Racing będziemy walczyć o tytuł, więc tym bardziej dziękuję mojemu głównemu partnerowi porównywarce ubezpieczeń Mubi, ORLEN Akademii Motorsportu i Polskiemu Związkowi Motorowemu, Brink Bev, producentowi napoju Brainer. The brain drink oraz firmie technologicznej iteo za możliwość rywalizacji w okresie 2025.” – podsumował weekend lider Euroformula Open Championship Tymek Kucharczyk.
