Tylko nokaut ratował Polaka w MŚ. Dwa liczenia, koniec. Obudził się lew

4 godzin temu
Zdjęcie: Adam Tutak awansował do 1/8 finału mistrzostw świata w Liverpoolu


Trzy walki i trzy porażki - tak w czwartek zaczęły się mistrzostwa świata World Boxing dla reprezentacji Polski. A później na sam koniec wyszedł jeszcze Adam Tutak. Pięściarz z Sanoka, debiutant w wielkiej imprezie, po dwóch rundach był teoretycznie na straconej pozycji w walce z Hindusem Harshem Choudharym, przegrywał 18:20 u trzech arbitrów. I w minutę zmienił wszystko. Po dwóch liczeniach sędzia ringowy z Maroka zakończył pojedynek.
Idź do oryginalnego materiału