2 godzin temu
Jan Ciepłowski (9-1) przegrał z Deanem Garnettem (14-3-1) w półfinale turnieju wagi koguciej na gali PFL Europe 3 we francuskim Nantes.
Od początku pojedynku Ciepłowski był bardzo ruchliwy i aktywny na nogach. Polak imponował dynamiką wyprowadzając od czasu do czas cios czy kopnięcie. Garnett świetnie w tempo zareagował na obrotowy backfist i obalił Polaka. Na szczęście zawodnik z Łodzi gwałtownie wrócił na nogi. Anglik przechwycił kolejne kopnięcie i po raz kolejny przewrócił przeciwnika. Ciepłowski spróbował gilotyny, ale Garnett zdołał się wyswobodzić z niebezpiecznej sytuacji. Zawodnik Tortuga Łódź starał się być aktywny na plecach, ale końcówka zdecydowanie należała do Brytyjczyka, który spuścił też kilka łokci.
Na ciosy Ciepłowskiego przeciwnik również odpowiadał. Anglik po raz kolejny poszedł w nogi i sprowadził walkę do parteru. Ciepłowski próbował poszukać jakiejś techniki z pleców, ale Garnett go skontrolował. Potem Brytyjczyk zaszedł za jego plecy. Polak fenomenalnie odwrócił jednak sytuacji i to on znalazł się za plecami rywala. Niestety w końcówce to ponownie Garnett znalazł się w lepszej pozycji i pozostał w niej już do końca rundy,
Po kilkudziesięciu sekundach trzeciej rundy Ciepłowski ruszył po obalenie. Polak niestety wpadł w gilotynę. Anglik znakomicie wykończył tę technikę i zakończył pojedynek przed czasem.
W drugim półfinale zmierzą się dwaj reprezentanci gospodarzy dzisiejszej gali, czyli Francuzi Baris Adiguzel (8-1) i Julien Pierre Lopez (7-5-1).
