Murański pozwał Stanowskiego. Ujawnia szczegóły [WIDEO]

4 godzin temu


Jacek Murański faktycznie pozwał Krzysztofa Stanowskiego! Freak fighter ujawnia szczegóły, a także własne przemyślenia z tym związane.

Pan Jacek swój ostatni pojedynek stoczył podczas gali Prime Show MMA 14. Zmierzył się on wtedy z Krzysztofem Rytą, a pojedynek od początku przebiegał pod dyktando rywala, który zresztą był jego nie tak dawno jego trenerem. Starcie toczyło się na specjalnych zasadach – Murański mógł korzystać z elementów tzw. „dirty street boxingu”, natomiast Ryta mógł uderzać jedynie w głowę, a ponadto miał cięższe rękawice, 18 OZ. Mimo to to właśnie były zawodnik GROMDY był stroną dominującą. W drugiej rundzie trafił go parę razy czysto i niemalże znokautował Murańskiego, kończąc walkę przed czasem. Starcie to zakończył sędzia Piotr Michalak, którego Jacek posądza o wypaczenie wyniku ich walki. Mowa o tym, iż rzekomo sędzia Michalak ze względu na to, iż pochodzi z tego samego miasta, co Ryta, miał zakończyć walkę przy pierwszej byle jakiej okazji. Wbrew opiniom kibiców oraz sędziów uważa, iż wcale nie miał problemów, a wręcz był bliski znokautowania oponenta. Co ciekawe, był on konsekwentnie obijany na siatce, a jego defensywa miała z każdą chwilą coraz więcej luk.

Dla Murańskiego to kolejna bolesna porażka, a pojedynek miał być według zapowiedzi jednym z jego ostatnich sportowych występów. Przypomnimy, iż wcześniej odbył on bardzo emocjonalnym pojedynek z Natanem Marconiem, który przegrał akurat po równej walce, za sprawą jednogłośnej decyzji sędziów.

ZOBACZ TAKŻE: Iwo Baraniewski gwiazdą w UFC! Menadżer potwierdza: Są nim zachwyceni, niedługo duża walka

Teraz jednak przed aktorem kolejna walka. Mianowicie jest on jednym z bohaterów gali Prime Show MMA 15, która odbędzie się 10 stycznia w Puławach.

Jacek Murański o pozwie na Stanowskiego! [WIDEO]

W związku ze swoim udziałem w najbliższym wydarzeniu PRIME Murański brał wczoraj udział w konferencji prasowej przed tą galą. W jej trakcie się zbyt wiele z jego udziałem nie stało, natomiast do bardzo ciekawej dyskusji doszło po jej zakończeniu.

Mianowicie w rozmowie z Karolem Garncarzem dla naszego portalu aktor zabrał głos w sprawie pozwu, który wystosował względem Krzysztofa Stanowskiego. Mowa jest o upublicznieniu danych osobowych, czego dopuścił się były kandydat na urząd Prezydenta RP, publikując maila, jaki dostał właśnie od freak fightera. „Jaca” ma wiele nadzieje w związku z ukaraniem Krzysztofa, ale stara się być realistą. Jest zdania, iż Stanowskiemu się upiecze, a pomóc mu w tym będzie miał prezydent Karol Nawrocki:

Ja wiem, na co liczy Krzysztof Stanowski. On liczy na to, iż Karol Nawrocki – z dużym prawdopodobieństwem – go ułaskawi. Natomiast on nie rozumie, bo nie ma świadomości prawnej, jest przeszacowany. On jest kapitanem Titanica, a ja jestem górą lodową.

Co ciekawe, Murański, który zdecydowanie nie należy do zwolenników Nawrockiego, wypowiedział się ostatnio pozytywnie na jego temat. Przypomnijmy, iż nie tak dawno Murański donosił o rzekomej szemranej przeszłości prezydenta, a na jego słowa w trakcie kampanii prezydenckiej powoływał się choćby przedstawiciel obozu wrogiego Nawrockiemu – Donald Tusk. Więcej na temat ostatniej zaskakującej wypowiedzi „Murana” —> tutaj.

Idź do oryginalnego materiału