Transfer last minute w Krakowie

speedwaynews.pl 4 godzin temu

Klub z Krakowa w trzech kolejkach Krajowej Ligi Żużlowej pojechał dwa mecze. Najpierw przegrali na domowym torze z Kolejarzem Opole, a przed tygodniem zostali rozmieceni w pył przez Wybrzeże Gdańsk. W tym nadmorskim mieście zdobyli oni jedynie 25 punktów, jednak musieli sobie radzić bez Matic Ivačiča, który tego dnia jechał w zaległych eliminacjach Mistrzostw Europy par w Krsko.

Lider poza składem

W dodatku trwa cały czas zamieszanie związane z domniemanym liderem krakowskiego klubu, Arturem Mroczką. Doświadczony zawodnik został sprowadzony do Krakowa właśnie po to, by występować w roli lidera, jednak dotychczas nie odjechał choćby meczu. Przed pierwszym meczem sezonu zaplanowanym w Niedzielę Wielkanocną przekazał, iż nie wystąpi w nim z racji odnowienia się urazu pleców. Jednak innego zdania jest prezes Speedway Kraków, który uważał, iż kontuzja jego zawodnika była jedynie wymówką. Więcej o tym TUTAJ. Na niedzielny mecz Mroczka rzecz jasna nie znalazł się w składzie.

Transfer na chwilę przed meczem!

Sytuacja kadrowa Speedway Kraków jest o tyle trudna, iż w zespole muszą występować m.in. Bartosz Szymura, który de facto został ściągnięty z emerytury. Natomiast pod numerem seniorskim wystawiany jest Jakub Woźnkik, pomimo tego, iż jest młodzieżowcem. Kadra nie daje wielkiego potencjału na zdobywanie punktów do ligowej tabeli, dlatego władze klubu zadecydowały o sprowadzeniu nowego zawodnika.

Został nim Ernest Matjuszonoks, który jest starym dobrym znajomym dzisiejszego rywala krakowian, czyli Lokomotivu Daugavpils. Jest on Łotyszem, więc siłą rzeczy Lokotomiv to jego macierzysty zespół. Został on wypożyczony z Motoru Lublin, czyli klubu, który reprezentował w ubiegłym sezonie U24 Ekstraligi i jest jego zawodnikiem cały czas. Mecz Speedway Kraków – Lokomotiv Daugavpils już za chwilę. Śledź naszą relację NA ŻYWO, która dostępna jest TUTAJ.

Idź do oryginalnego materiału