Reprezentacja Polski mecz wyjazdowy eliminacji mistrzostw świata z Finlandią rozpoczęła naprawdę dobrze. Biało-Czerwoni kontrolowali przebieg spotkania i wydawało się, iż Łukasz Skorupski mógłby adekwatnie iść na kawę, aż sam wprowadził emocje w tym spotkaniu. W 31. minucie nasz golkiper rozpoczął bowiem zabawę we własnym polu karnym, a ta poskutkowała...rzutem karnym wykorzystanym przez Pohjanpalo. Sami sobie tego gola strzeliliśmy.