Podczas gdy piłkarska Polska oburzona jest niedawnymi scenami z Płocka, gdzie kibole ostrzelali sektory fajerwerkami, znacznie gorsze rzeczy dzieją się na kontynencie południowoamerykańskim. Tragicznie dla sympatyków Cruzeiro zakończył się wyjazd na mecz przeciwko Athletico-PR. Podczas powrotu sympatycy pierwszej z ekip zostali zaatakowani przez wrogich kibiców. Autobus, którym podróżowali fani z Belo Horizonte w pewnym momencie stanął w ogniu. Niestety jedna z poszkodowanych osób zmarła w szpitalu.