REKLAMA
Zobacz wideo
Czy psycholog pomógł Jakubowi Koseckiemu? "Za moich czasów to była oznaka słabości"
Tragiczny wypadek przed 81. Rajdem Polski. Zmarły kierowca miał zaledwie 21-latJak poinformowało RMF FM do wypadku doszło na odcinku specjalnym w pobliżu Elganowa koło Pasymia. Podkreślono, iż nie jest to oficjalny odcinek testowy, a jedynie przygotowany przez zespół i załogę, która nim przejechała. "Auto jednej z włoskich załóg uderzyło w przydrożne drzewo" - czytamy. 21-letni kierowca był reanimowany, ale niestety zmarł. Za to pilot o własnych siłach wyszedł z auta i trafił do szpitala.Zobacz też: Nowe wieści ws. Schumachera. Tak porozumiewa się ze światemRadio Olsztyn poinformowało, iż zmarł włoski kierowca Matteo Doretto. "W Rajdzie Polski miał wystartować peugeotem 208 w klasyfikacji ERC4. W rajdach startował od trzech lat. W 2024 roku zdobył tytuł mistrza Włoch juniorów. W maju w rundzie Mistrzostw Europy na Węgrzech stanął na podium w swojej klasie. Pilot Samuele Pellegrino wyszedł z wypadku bez obrażeń" - czytamy.- Przed rajdem mamy takie oficjalne testy, które organizujemy jako organizator rajdu. One realizowane są tutaj, w Mikołajkach. Natomiast są prywatne podmioty, które organizują testy - powiedział dyrektor 81. Rajdu Polski Krzysztof Maciejewski cytowany przez źródło. Zaznaczył, iż wypadek może wpłynąć na to, czy rajd wystartuje w piątek.
O tragicznym wypadku piszą także we Francji. "Młody włoski kierowca zginął w wypadku w Polsce" - czytamy na RMC Sport. Francuzi podkreślają, iż do wypadku doszło na odcinku niezwiązanym z samym rajdem, dodając, iż wydarzył się on "dziesiątki kilometrów" od trasy Rajdu Polski.Przypomniano także, iż przed rokiem na jednej z tras Rajdu Polski poważnego wypadku doznał Sebastien Ogier, co sprawiło, iż musiał wycofać się z rywalizacji.