Takiego finału Ligi Mistrzów jeszcze nie widzieliśmy. Paris Saint-Germain pokonało Inter Mediolan aż 5:0 i zanotowało rekordową wygraną w historii meczów o triumf w najważniejszych rozgrywkach klubowych w Europie. Do siatki trafiali Achraf Hakimi, Chwicza Kwaracchelia, Senny Mayulu, a dwa gole zanotował Desire Doue. Wygrana PSG przypieczętowała pierwszą potrójną koronę w historii klubu. Architektem sukcesu należy uznać Luisa Enrique, który po latach prób okazał się odpowiednim trenerem do zdobycia upragnionego trofeum. Hiszpan na konferencji prasowej po finale odniósł się do wielu spraw. Między innymi zabrał głos w sprawie wielkiej debaty na temat tego, komu należy się Złota Piłka.
REKLAMA
Zobacz wideo Salamon marzy o lidze Mistrzów! Lech Poznań musi się wzmocnić
Luis Enrique wskazał zwycięzcę Złotej Piłki. "Szczerze wierzę"
- Wszyscy patrzą na Złotą Piłkę. Dałbym Złotą Piłkę Ousmane'owi Dembele za sposób, w jaki bronił w tym finale. Był przywódcą, był pokorny, schodził niżej. Szczerze wierzę, iż bez cienia wątpliwości zasługuje na Złotą Piłkę, nie tylko za zdobyte tytuły czy strzelone gole, ale za sposób, w jaki pressuje. Robił to przez cały sezon, ale wyjątkowo dobrze w tym finale - powiedział szkoleniowiec.
Francuz, choć w sobotnim meczu w Monachium nie zdobył gola, był jedną z kluczowych postaci PSG. Zaliczył dwie asysty przy golach - najpierw obsłużył Desire Doue (trafienie na 2:0), a następnie podał piłkę do Chwiczy Kwaracchelii, autora czwartego trafienia. Skrzydłowy reprezentacji Francji po meczu zebrał mnóstwo pochwał. Na portalu X pochwalił go choćby sam Ronaldinho.
- Miło jest oglądać Dembele grającego w najlepszą piłkę nożną!! Obiektywny i z niepokojącym dryblingiem... - napisał legendarny Brazylijczyk.
Dembele rozegrał fantastyczny sezon. W 15 meczach Ligi Mistrzów zdobył aż osiem goli i zaliczył sześć asyst. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki wystąpił w 49 spotkaniach. Strzelił w nich 33 bramki i zanotował 15 asyst. W Paryżu gra od sierpnia 2023 roku. Do stolicy Francji przeniósł się z Barcelony.