Od najmłodszych lat wychowanka Unii Leszno mogliśmy oglądać w towarzystwie Bartosza Smektały. Obaj panowie nieraz pokazywali, iż się przyjaźnią i mogą na siebie liczyć zarówno na torze, jak i poza nim. kooperacja układała się wspaniale, a „Byki” miały zdecydowanie najmocniejszą parę juniorów w PGE Ekstralidze. Wówczas zdobywali też ogrom tytułów i bardzo często spotykali się na podium juniorskich zawodów. Ostatecznie jednak kariery obu zawodników potoczyły się inaczej i podczas gdy Kubera skutecznie rywalizuje choćby w cyklu Speedway Grand Prix, to Smektała musiał zejść do Metalkas 2. Ekstraligi, by wrócić na odpowiednie tory.
W towarzystwie Kubery i Smektały często mogliśmy oglądać także Kacpra Worynę. Przed zawodami razem spędzali czas nie tylko na stadionie, ale również nieraz wybrali się na basen, który znajduje się tuż obok stadionu w Rybniku, Rudę. Wraz z wiekiem każdy z nich się nieco zmienił i zaczął otaczać innymi twarzami. W przypadku tego pierwszego duży wpływ na zmianę nastawienia z pewnością miał także kwas z władzami Fogo Unii Leszno po sezonie 2020. Przypomnijmy bowiem, iż działacze oczekiwali zapłaty za ekwiwalent, mimo iż skończył wiek juniora.
Z tego powodu też opuścił pierwsze rundy sezonu 2021. By nie płacić Orlen Oil Motor Lublin podpisał z nim umowę w pierwszym okienku transferowym po ukończeniu 22 roku życia. To się ostatecznie udało, a aktualnie ciężko sobie wyobrazić ekipę „Koziołków” właśnie bez Dominika Kubery. Najbliższy sezon będzie bowiem już jego szóstym. Wykonał tam ogromny krok w przód jeżeli chodzi o karierę i aktualnie jest jednym z najlepszych zawodników zarówno w Polsce, jak i na świecie.
Dominik Kubera ma nowych kolegów
Z pewnością zawodnikowi ogrom dała także kooperacja z Bartoszem Zmarzlikiem. Od sezonu 2023 razem bronią kolorów Orlen Oil Motoru Lublin i spędzają sporo czasu razem. Nic więc dziwnego, iż między nimi utworzyła się szczególna więź, a Kubera nazywa go także swoim najlepszym kolegą. Został zapytany o to w Q&A na profilach społecznościowych „Koziołków”. Oprócz Mistrza Świata wymienił także innego zawodnika, w przeszłości także powiązanego z tym klubem – Jarosława Hampela.
– Podam dwóch najlepszych kolegów. Bartek Zmarzlik i Jarek Hampel – powiedział Dominik Kubera.
Jak widać, zmiany w życiu czasem są potrzebne i w przypadku Kubery przyniosły one oczekiwany skutek. Zawodnik w końcu zawitał do światowej czołówki i nie wygląda na to, by w najbliższym czasie miał z niej wypaść. W Lublinie jest także jednym z najbardziej lubianych zawodników przez kibiców.
Dominik Kubera, Bartosz Smektała, Kacper Woryna
od lewej: Roman Jankowski, Szymon Szlauderbach, Bartosz Smektała, Dominik Kubera
