Maks Kaśnikowski (531 ATP) odbudowę pozycji w światowym rankingu (był już 168) na dobre rozpoczął w turnieju ITF M25 w Metzingen, do którego bardzo starannie się przygotowywał.
W zawodach w Niemczech (korty ziemne, 30 tys. $ w puli nagród) Polak nie jest rozstawiony. W pierwszej rundzie wygrał z utalentowanym Holendrem Meesem Rottgeringiem (644 ATP) 3:1 i krecz rywala.
18-latek to były lider klasyfikacji ITF juniorów (obecnie zajmuje 16. lokatę).
W 1/8 finału Maks zmierzy się z Białorusinem Michaiłem Haliakiem (680 ATP), który wyeliminował Rumuna Cezara Cretu (437 ATP) 6:3, 0:6, 7:5.
Najwyżej rozstawieni zostali: Argentyńczyk Juan Bautista Torres (299 ATP) oraz Brazylijczyk Daniel Dutra da Silva (336 ATP) i Pedro Boscardin Dias (357 ATP).