Zobaczyli, co zrobiła Gauff. "Jeśli Świątek i Sabalenka się nie obudzą..."

4 godzin temu
Coco Gauff w wielkim stylu wygrała zawody WTA 1000 w Wuhan. Amerykanka przy okazji odrobiła sporo punktów do Aryny Sabalenki oraz Igi Świątek w rankingu WTA. Portal "Estadio Deportivo" zwraca uwagę na potencjał młodej Amerykanki. "Jeśli Polka i Białorusinka się nie obudzą, ich panowanie w 2026 roku może dobiec końca" - czytamy.
Gauff czołową tenisistką świata jest już od kilku dobrych sezonów, ale wciąż ma tylko 21 lat i prawdopodobnie daleko jej do szczytu formy. Amerykanka w tym sezonie wygrała wielkoszlemowe Roland Garros, a w ubiegłym tygodniu dołożyła drugi tytuł - rangi WTA 1000 w Wuhan. Coco była na chińskich kortach nie do powstrzymania. Wygrała pięć kolejnych meczów bez straty ani jednego seta. Jej wyższość musiały uznać m.in. Jasmine Paolini (pogromczyni Igi Świątek) oraz Jessica Pegula.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki nie ma litości! W Ekstraklasie nie ma dobrego polskiego napastnika... Wstyd!


Coco Gauff przejmie światową jedynkę?
Pod wrażeniem gry 21-latki są kibice oraz eksperci na całym świecie. W nagłówku hiszpańskiego "Estadio Deportivo" możemy przeczytać: "Gauff zagrozi panowaniu Świątek i Sabalenki". Chodzi oczywiście o pozycje najlepszych tenisistek świata w rankingu WTA. Białorusinka jest liderką, z 10400 punktami na koncie. Polka traci do niej 1632 oczek, a Amerykanka po zwycięstwie w Wuhan już tylko 2527.
"Jeśli Polka i Białorusinka się nie obudzą, ich panowanie w 2026 roku może dobiec końca [...] Po azjatyckim tournee większość kobiecego tenisa doszła do tego samego wniosku: Coco Gauff może teraz celować w pozycję numer jeden w rankingu WTA. Wciąż traci do niej prawie 3000 punktów, ale tenisowa oraz fizyczna forma Amerykanki w końcowej części tego sezonu powinny zwrócić uwagę, zarówno Sabalenki, jak i Świątek" - czytamy na hiszpańskim portalu.
ZOBACZ TEŻ: Pegula przerażona po tym, co stało się ze Świątek. "Paranoja"


W tegorocznym sezonie do rozegrania został już tylko jeden wielki turniej. To WTA Finals, które wystartuje 1 listopada, a zakończy się 8 listopada. Sabalenka, Świątek oraz Gauff oczywiście już wywalczyły kwalifikacje na tę prestiżową imprezę. Wiemy już jednak, iż niezależnie od jej przebiegu, Białorusinka do końca roku pozostanie pierwszą rakietą świata.
Idź do oryginalnego materiału