Ten zawodnik Rakowa może szykować się do odejścia. Pojawił się bardzo istotny sygnał

38 minut temu

Zmiana agencji menedżerskiej rzadko bywa przypadkiem. Najczęściej oznacza, iż piłkarz zaczyna przygotowywać grunt pod ruch transferowy. I dokładnie taki sygnał wysłał Kacper Trelowski, który po kilku latach współpracy z INNfootball zdecydował się na wejście pod skrzydła BMGSport. W Rakowie Częstochowa ta decyzja wywołała zrozumiałe poruszenie.

Jeszcze we wrześniu Trelowski był podstawowym bramkarzem wicemistrza Polski. Wszystko zmieniło się, gdy Marek Papszun dał szansę Oliwierowi Zychowi w ligowym meczu z Lechią Gdańsk. Wypożyczony z Aston Villi 21-latek wykorzystał okazję, notując solidne występy i przejmując pozycję numer jeden. Od tamtej chwili Trelowski nie pojawił się w wyjściowym składzie przez sześć kolejnych meczów.

To właśnie w trakcie tego okresu bramkarz podjął decyzję o zmianie menedżera. BMGSport ogłosiło we wtorek rozpoczęcie współpracy z 22-latkiem, co naturalnie wywołało spekulacje dotyczące jego przyszłości. Trelowski ma za sobą 81 oficjalnych spotkań w barwach Rakowa i może czuć, iż znalazł się w punkcie zwrotnym kariery.

W tym sezonie rozegrał już 19 meczów i zachował siedem czystych kont. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku, a klub posiada opcję przedłużenia go o kolejne dwanaście miesięcy. Niewykluczone jednak, iż jeżeli sytuacja między słupkami się nie zmieni, zimą pojawią się rozmowy o transferze.

Raków musi być przygotowany na każdy scenariusz. Zmiana agencji Trelowskiego nie jest przypadkowym ruchem i może oznaczać, iż bramkarz chce zacząć kolejny etap swojej kariery poza Częstochową.

Idź do oryginalnego materiału