Tempo po piątku: Czeka nas bardzo interesująca runda

1 tydzień temu



Wskazanie faworyta do wygrania wyścigu o GP Hiszpanii w Barcelonie po piątkowych treningach. Jeszcze trudniej jest z wynikami kwalifikacji.

W obu piątkowych treningach w Barcelonie najszybsi byli zawodnicy McLarena – najpierw Lando Norris, a potem Oscar Piastri. Blisko nich był również Max Verstappen.

“To był dzień wzlotów i upadków, który skończyliśmy na szczycie i to dobrze. Ale nasi rywale wyglądają na szybkich. Verstappen był w czołówce cały dzień, Ferrari też jest wysoko, a Mercedes wyskoczył w końcówce. Zapowiada się zatem batalia i musimy pracować” – mówi Oscar Piastri.

“Spodziewaliśmy się, iż Red Bull będzie szybki więc nie jesteśmy zaskoczeni. My próbowaliśmy uczynić samochód nieco szybkim, próbując kilku rzeczy” – dodaje kierowca McLarena.

Z danych zebranych przez Formułę 1 wynika, iż w kwalifikacjach McLaren i Red Bull dysponują niemal identycznym tempem. O tysięczne sekundy lepszy jest Red Bull – oczywiście w osobie Maxa Verstappena.

Pozostałe ekipy tracą sporo do dwóch czołowych ekip.

fot. f1.com

Większe różnice robią się już w tempie wyścigowym. Tu wyraźnie prowadzi McLaren, który ma taką samą przewagę nad Red Bullem jak ten nad Ferrari.

fot. F1.com

“Mieliśmy bardzo dobre tempo dziś rano, ale popołudniu mieliśmy problemy. Charles jechał szybkie okrążenie zanim popełnił błąd w zakręcie numer 7. Potem mieliśmy problemy na starcie każdego dłuższego stintu. To problem dla nas i paru innych ekip. Tor był bardzo zabrudzony fragmentami opon i gdy już zjechało się poza linię, trudno było odzyskać tempo” – mówi Fred Vasseur, szef Ferrari.

Lewis Hamilton narzekał, iż tym Ferrari nie da się jeździć. Co o tych plotkach mówi Vasseur?

“Komunikaty były dość ekstremalne. Lewis miał jednak mocny ostatni stint na oponach miękkich, uzyskując podobne czasy jak pierwsza dwójka. To oznacza, iż z samochodem nie było tak źle jak komunikował” – mówi Francuz.

Kwalifikacje do GP Hiszpanii zostaną rozegrane o godz. 16:00, wcześniej, o godz. 12:30 czeka nas trzeci trening.



Idź do oryginalnego materiału