Od $0,45 mln do prawie $4 mln – tyle wynosiła wartość zniszczeń elementów bolidów Formuły 1 przez poszczególnych kierowców. Kto nabroił najbardziej?
Tradycyjnie po sezonie trzeba podsumować tę niechlubną klasyfikację Formuły 1. Została ona przygotowana przez portal mostlyf1 z inspiracji użytkownika Reddita Basspro24Chevy, który przyjął następujący cennik:
– Monokok: $675 tys.
– Skrzynia biegów: $500 tys.
– Dodatkowe chassis: $275 tys.
– Przednie skrzydło: $170 tys.
– Przednie zawieszenie: $125 tys.
– Tylne zawieszenie: $100 tys.
– Deflektory: $93 tys.
– Tylne skrzydło: 82 tys.
– Sidepody: $80 tys.
– Podłoga: $75 tys.
– Elektronika: $50 tys.
– Hamulce: $10 tys.
– Koło: $2 tys.
Pod uwagę nie są brane koszty silników, a liczby te nie były aktualizowane więc trzeba traktować je jako bardzo orientacyjne.
Zniszczeń na największą kwotę dokonał w minionym sezonie debiutant, Gabriel Bortoleto. Jego wpadki kosztowały Saubera prawie $4 mln. Dużo wpadek miał też jedyny kierowca, który traci miejsce w F1 po minionym sezonie – Yuki Tsunoda – $3,5 mln.
Na trzecim miejscu… mistrz Formuły 1, Lando Norris, który kosztował McLarena $2,9 mln. Ponad $2 mln kosztowali swoje zespołyu też Lance Stroll, Charles Leclerc, Oscar Piastri i… Jack Doohan, który przejechał zaledwie 6 rund. W przeliczeniu na przejechane wyścigi to w jego przypadku średnia wychodzi najgorsza – $350 tys. na wyścig.
W ubiegłym roku George Russell przejechał cały sezon “na zero”, nie uszkadzając auta ani razu. Tym razem mu się to nie udało, ale i tak zaliczył drugą najniższą kwotę. Minimalnie bardziej oszczędny od niego był Max Verstappen.
| 1 | Gabriel Bortoleto | Sauber | $3 976 000 |
| 2 | Yuki Tsunoda | Red Bull | $3 497 000 |
| 3 | Lando Norris | McLaren | $2 899 000 |
| 4 | Lance Stroll | Aston Martin | $2 678 000 |
| 5 | Charles Leclerc | Ferrari | $2 204 000 |
| 6 | Oscar Piastri | McLaren | $2 172 000 |
| 7 | Jack Doohan | Alpine | $2 144 000 |
| 8 | Isack Hadjar | RB | $1 971 000 |
| 9 | Franco Colapinto | Alpine | $1 877 000 |
| 10 | Liam Lawson | RB | $1 747 000 |
| 11 | Oliver Bearman | Haas | $1 117 000 |
| 12 | Lewis Hamilton | Ferrari | $1 650 000 |
| 13 | Carlos Sainz | Williams | $1 532 000 |
| 14 | Pierre Gasly | Alpine | $1 327 000 |
| 15 | Alex Albon | Williams | $1 230 000 |
| 16 | Nico Hulkenberg | Sauber | $1 039 000 |
| 17 | Fernando Alonso | Aston Martin | $927 000 |
| 18 | Andrea Kimi Antonelli | Mercedes | $910 000 |
| 19 | Esteban Ocon | Haas | $692 000 |
| 20 | George Russell | Mercedes | $475 000 |
| 21 | Max Verstappen | Red Bull | $450 000 |
Wśród zespołów aż 3 ekipy musiały pokryć szkody na ponad $5 mln, ale najwięcej wydało Alpine. Co ciekawe, najczyściej jeździł ten, który przejechał wszystkie rundy, Pierre Gasly.
Mercedes może być zadowolony ze swoich zawodników, których błędy kosztowały zaledwie $1,4 mln.
| 1 | Alpine | $5 348 000 |
| 2 | McLaren | $5 071 000 |
| 3 | Sauber | $5 015 000 |
| 4 | Red Bull | $3 947 000 |
| 5 | Ferrari | $3 854 000 |
| 6 | RB | $3 718 000 |
| 7 | Aston Martin | $3 605 000 |
| 8 | Williams | $2 762 000 |
| 9 | Haas | $1 809 000 |
| 10 | Mercedes | $1 385 000 |

2 godzin temu












