Tego miliardera zna cały świat. Mało kto wie, iż jego matka jest Polką

2 godzin temu
Toto Wolff to postać, której fanom Formuły 1 nie trzeba przedstawiać. Austriacki biznesem od lat jest dyrektorem generalnym i szefem ekipy Mercedesa. Doprowadził ją zresztą do ogromnych sukcesów. W przeszłości zaś sam ścigał się jako kierowca wyścigowy. Nie każdy jednak wie, iż miliarder ma wiele wspólnego z... Polską. Z naszego kraju pochodzi jego mama. A na tym nie koniec.
Toto Wolff uchodzi za jednego z ojców ostatnich sukcesów Mercedesa w Formule 1. Austriacki biznesmen swoją przygodę z tą ekipą rozpoczął w 2013 r. Wówczas nabył 30 proc. jej udziałów i objął stanowisko szefa zespołu. Pod jego kierownictwem Mercedes zdobył osiem kolejnych tytułów mistrza świata konstruktorów w latach 2014-2021, a jego kierowcy siedem tytułów mistrza świata. Dlatego też Wolff zyskał rozgłos niemal na całym świecie. Rzadko jednak mówi się o jego życiu prywatnym, a to może wydawać się całkiem zaskakujące.


REKLAMA


Zobacz wideo Natalia Maliszewska po niebezpiecznym wypadku na torze w Gdańsku: Nie wiem, czy chcę to oglądać


Szef Mercedesa ma matkę Polkę. Oto kim byli jego rodzice
Okazuje się, iż Wolff nie jest rodowitym Austriakiem. Oboje jego rodziców było imigrantami. Jak można dowiedzieć się z niemieckich i austriackich mediów, matka pochodzi z Polski, a konkretnie z okolic Częstochowy. kilka jednak o niej wiadomo poza tym, iż była lekarką i wyprowadziła się do Wiednia w latach 60.


Tam też poznała swojego przyszłego męża i ojca Toto, który z pochodzenia był Rumunem. Niestety z mężczyzną związana jest rodzinna tragedia. Gdy Wolff miał 15 lat, jego tata zmarł na raka. Jak podkreślał sam biznesmen, z tego powodu zmagał się wówczas z problemami psychicznymi.
Dziś ma prawie dwumiliardowy majątek. Zaczynał od pracy w... Warszawie
Z Polską Wolff związany jest nie tylko dzięki matce. Jak podał portal motorsport-total.com, szef Mercedesa potrafi komunikować się języku polskim. Poza nim zna jeszcze niemiecki, angielski, francuski i włoski. W Polsce wykonywał też jedną ze swoich pierwszych prac zawodowych. Po kilku miesiącach spędzonych w jednym z wiedeńskich banków trafił jako stażysta do polskiego oddziału Raiffeisena w Warszawie.


Później Wolff założył m.in. takie firmy, jak Marchfifteen i Marchsixteen Investments, które koncentrowały się na pośrednictwie w znajdowaniu inwestorów dla innych spółek technologicznych i internetowych. Później sam zaczął inwestować, co przyniosło Wolffowi olbrzymi majątek. Według "Przeglądu Sportowego" w tej chwili wynosi on 1,8 miliarda dolarów (ok. 6,6 miliarda złotych).
Idź do oryginalnego materiału