Tak maltańskie media reagują po meczu z Polską. Mają rację

2 godzin temu
Malta strzeliła swoje pierwsze gole w historii meczów z Polską i kilka brakowało jej do tego, by sprawić sensację. Ostatecznie Polacy wyszarpali wygraną 3:2 po golu Piotra Zielińskiego w końcówce. Maltańskie media są pod wrażeniem postawy swojej reprezentacji, ale nie ukrywają, iż żałują, iż nie udało się wykorzystać okazji do skompromitowania Polaków.
To był najsłabszy mecz o stawkę rozegrany przez Polskę za kadencji Jana Urbana. Zdecydowanie zabrakło odpowiedniej koncentracji i nastawienia, do tego doszło zmęczenie po meczu z Holandią w Warszawie (1:1). Polacy pozwolili Malcie na zbyt dużo. Gospodarze dwukrotnie wyrównali w tym meczu, a mieli też kilka okazji, by sensacyjnie wyjść na prowadzenie.


REKLAMA


Zobacz wideo Bohater reprezentacji Polski w życiowej formie! Absolutny fenomen


Tak maltańskie media komentują mecz z Polską. Mają rację
Malta była w stanie wykorzystać słabości Polski w tym meczu. Miała więcej celnych strzałów, wyższy współczynnik oczekiwanych goli, zaliczono jej więcej wielkich okazji, których nie wykorzystała. Media i kibice drużyny z tego śródziemnomorskiego kraju chwalą swoich piłkarzy. I trzeba przyznać, iż mają rację.
Portal maltasport.mt uznał, iż porażka Malty z Polską 2:3 była po prostu pechowa. "Malta zagrała jeden z najbardziej zaciętych meczów w ostatnich latach, ale kilka zabrakło, gdyż Polska wygrała dramatyczne spotkanie 3:2 dzięki późnemu trafieniu Piotra Zielińskiego" - czytamy.
Zobacz też: Zdradził tajemnicę Nawrockiego. Naprawdę chciał to zrobić. "Proszę cię, odpuść"
Doceniono chęć prowadzenia otwartej gry z Polakami i reakcje na stracone gole. "Przed 10-tysięczną publicznością Malta dorównywała Polsce krok w krok, pokazując odwagę, intensywność i wiarę od pierwszego gwizdka. Po tym, jak Robert Lewandowski otworzył wynik popisowym strzałem głową, Malta zareagowała znakomicie" - dodano. Stwierdzono też, iż w końcówce meczu Malta grała naprawdę dobrze, stwarzała zagrożenie, zmuszała obronę Polski do cięższej pracy.


O golu Zielińskiego powiedziano, iż "złamał serca Maltańczyków". "Porażka na papierze, ale występ pełen charakteru, jakości i dumy. Malta stanęła twarzą w twarz z czołową europejską drużyną i przegrała jedynie po genialnym momencie Zielińskiego w końcówce. Wysiłek, walka i wiara w zwycięstwo na Stadionie Narodowym Ta' Qali sprawiły, iż kibice bili brawo jeszcze długo po ostatnim gwizdku" - podsumowano.


Z kolei "Times of Malta" przekonuje, iż trudno pogodzić się z porażką po tak dobrej grze. Ale z drugiej strony piłkarze mogą być zadowoleni ze swojej postawy. "Dla Malty ostateczny wynik okazał się trudny do przełknięcia, ponieważ byli o krok od przepisania historii seniorskiej reprezentacji. Mimo porażki maltańscy piłkarze otrzymali owację na stojąco od kibiców za kolejny dobry występ po słynnym piątkowym zwycięstwie w Finlandii" - czytamy.
Maltańczycy uważają, iż reprezentacja "zmierza we adekwatnym kierunku". W marcu zagra dwumecz barażowy z Luksemburgiem o awans do Dywizji C do Ligi Narodów UEFA w marcu. Po mocnym finiszu eliminacji morale mogą tylko urosnąć, Malty nie można skreślać w tej rywalizacji.


Polska skończyła rywalizację w grupie eliminacyjnej z dorobkiem 17 punktów i zagra w marcowych barażach. Może być losowana z pierwszego koszyka pod warunkiem, iż dzisiaj Dania i Austria nie przegrają swoich meczów ze Szkocją oraz Bośnią i Hercegowiną. Malta zajęła czwarte miejsce z pięcioma punktami na koncie.
Idź do oryginalnego materiału