W piątek na torze w Ostrowie Wielkopolskim odbyły się jedne z ostatnich zawodów na polskich torach żużlowych. Miał miejsce turniej o Łańcuch Herbowy. Zmagania pierwotnie miały się odbyć 5 października, jednak przez trudne warunki torowe zostały przełożone o kilka dni. Z tego względu zmieniła się nieco obsada rywalizacji. Swoich planów mimo nowego terminu nie zmienił Artiom Łaguta. Rosjanin z polskim paszportem wziął udział w piątkowej batalii i poradził sobie naprawdę dobrze.
Specyficzny tor
Po dwóch słabszych startach, w których mistrz świata z 2021 roku zdobył po jednym punkcie, Łaguta pokazał swoje umiejętności i zakończył zawody z jedenastoma „oczkami” na swoim koncie. Później 34-latek wygrał bieg dodatkowy, co dało mu najniższy stopień podium.
Uwagę kibiców zgromadzonych na Stadionie Miejskim mógł przykuwać tor, który był tak twardy, iż czasy biegów znacząco odbiegały od rekordu toru. Nawierzchnia jednak była przygotowana do możliwych opadów deszczu, dzięki czemu zawody mogły się odbyć. choćby na tak przygotowanym owalu można było się pościgać, co kilkukrotnie pokazywali zawodnicy. Pod koniec nad stadionem zaczął padać deszcz. O warunki po zawodach zapytaliśmy Artioma Łagutę.
– Nie, mocno się warunki nie zmieniły. Oczywiście było mokro, chodził tylko krawężnik. Tor był fajny do ścigania. Rzeczywiście pogoda robi swoje. Odjechaliśmy fajne zawody – mówił nam Łaguta.
Tajemniczy wpis Łaguty na Instagramie!
W ostatnim czasie lider Betard Sparty Wrocław postanowił zasiać ciekawość u kibiców. Mistrz świata z 2021 roku pod swoim zdjęciem na Instagramie dodał tajemniczy wpis: „Czasem trzeba coś zmienić, aby być najlepszym. Wszystko niedługo się wyjaśni” Tym samym żużlowiec rozpętał burzę spekulacji dotyczących tego, co miał na myśli. Po zawodach w Ostrowie Wielkopolskim postanowiliśmy zapytać 34-latka o komentarz.
– Ja na razie nic nie będę mówił. Niedługo będzie wiadomo, co dalej – zapewnił Łaguta.
Słowa Łaguty wywołały masę spekulacji na temat jego przyszłości. Nie od dziś wiadomo, iż celem Rosjanina z polskim paszportem jest powrót do Speedway Grand Prix. Być może tajemniczy wpis żużlowca ma związek z Indywidualnymi Mistrzostwami Świata.
Artiom Łaguta, Bartłomiej Kowalski
